Cosby, amerykański komik i aktor, oskarżony był o to, że w 2004 roku podał narkotyki i zgwałcił Angelę Constand.

Jego obrońcy twierdzili, że kobieta wyraziła zgodę na seks.

Sędziowie-ławnicy, 7 mężczyzn i 5 kobiet, podczas prawie pięćdziesięciogodzinnych obrad nie byli w stanie dojść do jednogłośnej decyzji - a według amerykańskiego prawa tylko zgodne oświadczenie wszystkich ławników jest w stanie doprowadzić do wydania wyroku. Gdyby aktorowi udowodniono winę, groziło mu 10 lat więzienia.

Tym samym Bill Cosby opuszcza areszt jako wolny człowiek, ale oskarżenie już zapowiedziało kolejny proces.

W ciągu ostatnich kilku lat prawie 40 kobiet oświadczyło, że padło ofiarami Cosby'ego. Miał podawać im narkotyki i molestować seksualnie. Żadna z nich jednak, oprócz Angeli Constand, nie wystąpiła z formalnym oskarżeniem.