Ustawa górnicza na dłużej

Rząd nie chce likwidować kopalń, ale rynkowe realia mogą zmusić go do zmiany tej decyzji.

Publikacja: 22.12.2015 20:00

Ustawa górnicza na dłużej

Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski

Choć przyjęta we wtorek przez Sejm w błyskawicznym tempie nowelizacja ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego przewiduje możliwość likwidacji nierentownych kopalń za publiczne pieniądze, rząd utrzymuje, że do tego nie dojdzie.

Rządowe deklaracje

Nowelizacja przewiduje przede wszystkim wydłużenie do końca 2018 r. możliwości nieodpłatnego zbywania kopalń do Spółki Restrukturyzacji Kopalń (SRK), która zajmuje się likwidacją zakładów górniczych. Ustawa w poprzednim brzemieniu obowiązywała do końca 2015 r. Ministerstwo Energii zaznacza, że majątkiem, który ma być przekazywany do SRK, są części zakładów górniczych, które nie prowadzą już wydobycia, lub takie, w których wydobycie zakończy się w najbliższym czasie ze względu na wyczerpanie zasobów. Wśród takich aktywów resort wymienia Pole Bojków należące do kopalni Sośnica, Ruch Anna kopalni Rydułtowy-Anna, rejon Pawłów kopalni Bielszowice oraz szyb Poniatowski wchodzący w skład kopalni Wieczorek. Ten ostatni zakład należy do Katowickiego Holdingu Węglowego, natomiast trzy pierwsze do Kompanii Węglowej.

– Jesteśmy przygotowani na to, żeby części niektórych kopalń wydzielić i przenieść do SRK. Są to aktywa, które nie mają istotnego wpływu na produkcję w danych kopalniach – mówi „Rzeczpospolitej" Krzysztof Sędzikowski, prezes Kompanii Węglowej.

Na rynku pojawiają się jednak głosy, że już w drugiej połowie roku rząd może zostać zmuszony do podjęcia bardziej radykalnych decyzji i stopniowej likwidacji tych zakładów, które prowadzą dziś wydobycie, ale przynoszą dotkliwe straty.

Może się tak stać ze względu na pogarszającą się koniunkturę na rynku węgla, w tym spadające ceny tego surowca oraz jego wyraźną nadpodaż. W samej Kompanii Węglowej spośród 11 kopalń do końca tego roku rentowność ma uzyskać co najwyżej pięć. Analitycy wskazują, że w takiej sytuacji Kompanii może być trudno dopiąć długoterminowy biznesplan bez wyłączenia części mocy produkcyjnych. Z naszych informacji wynika, że biznesplan węglowego giganta ma być gotowy już w styczniu. Wtedy też wznowione zostaną rozmowy z potencjalnymi inwestorami dla spółki, wśród których znajdą się między innymi państwowe koncerny energetyczne.

Odprawy dla górników

Dzięki wydłużeniu obowiązywania ustawy górniczej odchodzący z kopalń pracownicy będą mogli także w kolejnych latach korzystać z sowitych odpraw i urlopów górniczych finansowanych przez państwo. W tym roku do SRK przeniesiono w sumie pięć zakładów, z czego dwa: Brzeszcze i Makoszowy, mają trafić do inwestorów. Wraz z kopalniami do SRK przeszło ponad 6,5 tys. pracowników. Z osłon socjalnych skorzystało dotąd około 3 tys. Część wybrała urlopy górnicze, a pozostali jednorazowe odprawy pieniężne w wysokości 12-krotności pensji.

Z kolei Agencja Rozwoju Przemysłu szacuje, że od 2007 r. do końca września 2015 r. pomoc publiczna dla kopalń sięgnęła już 4,15 mld zł. Jednocześnie branża ta odprowadza rocznie 6–8 mld zł płatności publicznoprawnych.

Choć przyjęta we wtorek przez Sejm w błyskawicznym tempie nowelizacja ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego przewiduje możliwość likwidacji nierentownych kopalń za publiczne pieniądze, rząd utrzymuje, że do tego nie dojdzie.

Rządowe deklaracje

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Biznes
Naprawa samolotu podczas lotu
Materiał partnera
Przed nami jubileusz 10 lat w Polsce
Materiał partnera
Cyfrowe wyzwania w edukacji
Biznes
Rewolucyjny lek na odchudzenie Ozempic może być tańszy i kosztować nawet 20 zł
Biznes
Igor Lewenberg, właściciel Makrochemu: Niesłusznie objęto nas sankcjami