Olej wycieka z japońskiego statku. Zagrożone plaże i rafy Mauritiusa

Turystyczny raj na Oceanie Indyjskim znalazł się w niebezpieczeństwie. Białym plażom i rafie koralowej wokół Mauritiusa zagraża ogromny wyciek oleju opałowego z japońskiego masowca. Statek osiadł na mieliźnie w pobliżu wyspy. Mauritius wystąpił do ONZ o pomoc.

Aktualizacja: 08.08.2020 14:13 Publikacja: 08.08.2020 12:36

Olej wycieka z japońskiego statku. Zagrożone plaże i rafy Mauritiusa

Foto: Bloomberg

Masowiec Wakashio o długości około 300 metrów, którego właścicielem jest koncern Mitsui O.S.K. Lines (w skrócie MOL - jedna z największych firm spedycyjnych na świecie), przewoził ładunki z Chin przez Singapur do Brazylii.

Pod koniec lipca (dokładnie 25 lipca) wielka jednostka osiadła na mieliźnie na Oceanie Indyjskim. W czwartek ujawniono, że nastąpił duży wyciek paliwa - na zdjęciach z kosmosu widać gigantyczną czarną plamę rozprzestrzeniającą się wokół statku, informuje japońska telewizja publiczna NHK.

Dopiero dzień później - 7 sierpnia Mitsui wydał socjalny komunikat: „Tokyo-Mitsui O.S.K. Lines, Ltd. (MOL) otrzymało następujące oświadczenie od Nagashiki Shipping Co. Ltd. (Nagashiki), która zarządza masowcem Wakashio:

„Nagashiki Shipping aktualizacje informację na temat wejścia na mieliznę statku u wschodniego wybrzeża wyspy Mauritius około 19.25 czasu lokalnego, 25 lipca. Ze względu na złą pogodę utrzymującą się w ostatnich dniach, znajdujący się na prawej burcie boczny zbiornik bunkra statku został uszkodzony i pewna ilość oleju opałowego przedostała się do morza. (...) ITOPF (Międzynarodowa Federacja Właścicieli Tankowców) doradza właścicielowi, zespołowi ratowniczemu i rządowi w sprawie zanieczyszczenia i możliwych skutków. Właściciel zakontraktował specjalistyczny zespół ds. reagowania na wycieki ropy naftowej i ratownictwa morskiego, który koordynuje działania z władzami Mauritiusa w celu złagodzenia skutków zanieczyszczenia.

(...) Sytuacja jest ściśle monitorowana, ale ze względu na złe warunki na morzu, działania ratownicze są obecnie wstrzymane. Podjęto decyzję o ewakuacji załogi na stały ląd. Przyczyna incydentu zostanie w pełni zbadana, a właściciel/menedżer będzie nadal ściśle współpracował z władzami w celu ustalenia przyczyny" - zapewnia armator.

Ze swojej strony japoński MOL dodaje, że „jest w pełni świadomy szkody wyrządzonej pięknej przyrodzie na Mauritiusie. MOL będzie współpracować z władzami Mauritiusa i Japonii, a także wyśle swoich specjalistów na Mauritius.

Rząd Mauritiusu już zwrócił się do ONZ o przysłanie specjalistów i sprzętu. Mają wspólnie z miejscowymi jednostkami ratowniczymi nie dopuścić do dostania się paliwa na plaże Mauritiusu.

Afrykańska wyspa i jej 1,3 mln mieszkańców żyje z turystyki. Jej największym bogactwem jest bujna przyroda, białe plaże, i otaczając raju koralowe.

Masowiec Wakashio o długości około 300 metrów, którego właścicielem jest koncern Mitsui O.S.K. Lines (w skrócie MOL - jedna z największych firm spedycyjnych na świecie), przewoził ładunki z Chin przez Singapur do Brazylii.

Pod koniec lipca (dokładnie 25 lipca) wielka jednostka osiadła na mieliźnie na Oceanie Indyjskim. W czwartek ujawniono, że nastąpił duży wyciek paliwa - na zdjęciach z kosmosu widać gigantyczną czarną plamę rozprzestrzeniającą się wokół statku, informuje japońska telewizja publiczna NHK.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Biznes
Szpitale toną w długach, a koszty działania rosną
Biznes
Spółki muszą oszczędnie gospodarować wodą. Coraz większe problemy
Biznes
Spółka Rafała Brzoski idzie na miliard. InPost bliski rekordu
Biznes
Naprawa samolotu podczas lotu
Materiał partnera
Przed nami jubileusz 10 lat w Polsce