W Toruniu zainaugurowano w środę IV Kongres „Polska Chemia”, w którym uczestniczy ponad 400 specjalistów tego sektora, w tym przedstawiciele największych branżowych podmiotów, jak m.in. PKN Orlen, Grupa Lotos, Grupa Azoty, PCC Rokita czy Synthos.
„Jesteśmy, jako sektor, filarem gospodarki Polski. Jesteśmy sektorem, który odprowadza najwięcej środków finansowych do Skarbu Państwa w postaci różnego rodzaju podatków. Jesteśmy sektorem o potędze, jeśli chodzi o zatrudnienie i przede wszystkim o istotnym wpływie na wszystkie inne sektory” - powiedział podczas inauguracji kongresu prezes PIPC.
Zieliński zaznaczył, iż rozwój krajowego przemysłu chemicznego w znaczący sposób zdecyduje o przyszłości rodzimej gospodarki w ujęciu globalnym. „Potrzebujemy specjalizacji, zwiększenia poziomu innowacyjności i na pewno umacniania pozycji konkurencyjności” - podkreślił szef PIPC.
Do roli innowacji w krajowej gospodarce, tym w segmencie chemii, odniosła się prezes Urzędu Patentowego RP dr Alicja Adamczak. „Miara innowacyjności przemysłu chemicznego to ok. 22 proc. w skali wszystkich zgłoszeń do Urzędu Patentowego i udzielonych patentów” - podkreśliła. Dodała, iż jest to wskaźnik odpowiadający danym patentowym z całego świata.
„Nasza chemia, można powiedzieć, jest na poziomie światowym, bo ten współczynnik w liczbach wygląda identycznie w Polsce, jak i w wiodących krajach, a także średnio w skali całego świata” - powiedziała dr Adamczak.