Piotr Żyła mistrzem Polski w skokach narciarskich

Piotr Żyła po raz drugi został mistrzem Polski na dużej skoczni. Obrońca tytułu Maciej Kot był trzeci. Przeziębiony Kamil Stoch nie startował

Aktualizacja: 26.12.2016 15:01 Publikacja: 26.12.2016 14:44

Piotr Żyła mistrzem Polski w skokach narciarskich

Foto: AFP

Konkurs na Wielkiej Krokwi miał mocnego kandydata do zwycięstwa w osobie Macieja Kota, szóstego skoczka Pucharu Świata, ale kandydat odrobinę popsuł pierwszy skok - 120 metrów wystarczyło tylko na szóste miejsce, strata nie była mała.

Liderzy po pierwszej serii skakali prawie 130 m: prowadził Piotr Żyła przed Stefanem Hulą i Dawidem Kubackim. W drugiej serii Kot pięknie zaatakował, 139 m było najlepszym wynikiem konkursu, lecz koledzy nie stracili wiele, złota i srebra nie dali sobie odebrać, ambicja poniosła także ich poza granicę 130 m. Żyła, Kubacki, Kot – to kolejność końcowa. Byłemu mistrzowi pozostanie nieoficjalny, nowy rekord odnowionej Wielkiej Krokwi.

W mistrzostwach Polski pojawiło się 37 skoczków. Różnica między szóstką z kadry A Stefana Horngachera i resztą stawki była widoczna – austriacki trener Polaków ma w drużynie naprawdę najlepszych. Wszyscy pokazali formę, która może cieszyć kibiców skoków.

– Kibicom konkurs mógł się bardzo podobać, zwłaszcza druga seria. Było jednak bardzo nerwowo, bo jestem dla siebie najtrudniejszym przeciwnikiem. Po nieudanym pierwszym skoku potrafiłem jednak wrócić, to dla mnie okazało się dziś najważniejsze. Takie skoki chcę zostawić w głowie i z optymizmem jechać do Oberstdorfu – mówił do kamer TVP Maciej Kot.

Nieobecność Kamila Stocha była wymuszona przez lekką chorobę, mistrz olimpijski wolał opuścić świąteczny konkurs, by nie ryzykować większego osłabienia przed 65. Turniejem Czterech Skoczni (start w Oberstdorfie, 29 grudnia kwalifikacje, 30 grudnia pierwszy konkurs).

Do Zakopanego nie przyjechała także piątka (Aleksander Zniszczoł, Krzysztof Miętus, Krzysztof Biegun, Jakub Wolny i Paweł Wąsek) startująca od wtorku w Pucharze Kontynentalnym w Engelbergu.

– Każdy z naszych skoczków kadry miał skok lepszy i gorszy, ale każdy, także Maciej Kot pokazał, że może skakać naprawdę bardzo daleko. Mistrzostwa Polski przyniosły dobrą prognozę przed Turniejem Czterech Skoczni – podsumował komentujący wydarzenie dla TVP Adam Małysz.

> Zakopane – MP w skokach: 1. P. Żyła 273,4 (127,5 i 135,5); 2. D. Kubacki 270,1 (124 i 138); 3. M. Kot 264,7 (120 i 139); 4. J. Ziobro 260,8 (122,5 i 136); 5. S. Hula 255,6 (126,5 i 128); 6. K. Murańka 247,0 (125,5 i 127).

Konkurs na Wielkiej Krokwi miał mocnego kandydata do zwycięstwa w osobie Macieja Kota, szóstego skoczka Pucharu Świata, ale kandydat odrobinę popsuł pierwszy skok - 120 metrów wystarczyło tylko na szóste miejsce, strata nie była mała.

Liderzy po pierwszej serii skakali prawie 130 m: prowadził Piotr Żyła przed Stefanem Hulą i Dawidem Kubackim. W drugiej serii Kot pięknie zaatakował, 139 m było najlepszym wynikiem konkursu, lecz koledzy nie stracili wiele, złota i srebra nie dali sobie odebrać, ambicja poniosła także ich poza granicę 130 m. Żyła, Kubacki, Kot – to kolejność końcowa. Byłemu mistrzowi pozostanie nieoficjalny, nowy rekord odnowionej Wielkiej Krokwi.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Inne sporty
Bratobójcza walka o igrzyska. Polacy zaczęli wyścig do Paryża
kolarstwo
Katarzyna Niewiadoma wygrywa Strzałę Walońską. Polki znaczą coraz więcej
Inne sporty
Paryż 2024. Tomasz Majewski: Sytuacja w Strefie Gazy zagrożeniem dla igrzysk. Próba antydronowa się nie udała
Inne sporty
Przygotowania Polski do igrzysk w Paryżu. Cztery duże szanse na złoto
Inne sporty
Kłopoty z finansowaniem żużla. Państwowa licytacja o Zmarzlika