Pogoda była kapryśna, pod koniec kwalifikacji padał rzęsisty deszcz, ale zawody na Wielkiej Krokwi mogły się podobać: było dużo skoków poza granicę 130 m (najdalej poleciał Japończyk Junshiro Kobayashi – 138 m), także wyniki reprezentacji Polski zadowoliły kibiców, gdyż drugi był Dawid Kubacki (134), piąty Jakub Wolny (133), szósty Kamil Stoch (132,5) i dziewiąty Piotr Żyła (131,5). Poprawnie skoczyli także Aleksander Zniszczoł (25. miejsce), Stefan Hula (30.) i Maciej Kot (41.).

Zwycięstwo Peiera to żadna niespodzianka, Szwajcar od zeszłego sezonu pokazuje dobre umiejętności, brązowy medal mistrzostw świata na dużej skoczni w Seefeld je potwierdził.

Pierwszą dziesiątkę kwalifikacji uzupełnili trzej Norwegowie – Marius Lindvik, Johann Andre Forfang i Halvor Egner Granerud oraz dwaj Japończycy – Junshiro Kobayashi (Ryoyu nie przyleciał) i Yuken Iwasa. Najlepszy z Niemców Richard Freitag był 12. Może to dobra wskazówka, kto będzie walczył o miejsca na podium w sobotnim konkursie drużynowym.

Reprezentacja Polski wystąpi w nim w składzie: Piotr Żyła, Jakub Wolny, Kamil Stoch i Dawid Kubacki. Początek o 15., transmisje w TVP Sport i Eurosporcie 2.