Pjongczang coraz bliżej: Igrzyska nasze codzienne

Kamil Stoch i koledzy na ostatniej prostej przed igrzyskami. W ten weekend dwa konkursy w Willingen i już czas na Pjongczang.

Aktualizacja: 01.02.2018 21:24 Publikacja: 01.02.2018 18:16

Pjongczang coraz bliżej: Igrzyska nasze codzienne

Foto: AFP

Ostatnie zawody PŚ przed igrzyskami nie przyciągnęły wszystkich mocnych ekip, ale Polacy pojechali do Niemiec w najsilniejszym składzie (Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Stefan Hula, Piotr Żyła, Maciej Kot i Jakub Wolny).

Stefan Horngacher konsekwentnie wyrabia w skoczkach przekonanie, że konkursy olimpijskie nie różnią się wiele od codzienności pucharowej i można je wziąć z marszu. To zapewne jeden z trenerskich sposobów na oswojenie stresu, ale skoro ma działać – niech działa.

Plan startów w Willingen zaczyna się od piątkowych kwalifikacji (18.00), które są zaliczane do klasyfikacji miniturnieju Willingen Five i wyłonią pięćdziesiątkę startujących w obu konkursach indywidualnych – w sobotę o 16.00 i w niedzielę o 10.20. Transmisje w TVP 1, TVP Sport i Eurosporcie 1.

Miniturniej wygra ten, kto zdobędzie najwięcej punktów w pięciu ocenianych seriach: kwalifikacyjnej i czterech konkursowych. Nagrodą jest 25 tys. euro – więcej niż w Turnieju Czterech Skoczni.

Na starcie nie będzie dwóch mocnych ekip. Japońska kadra olimpijska wybrała spokojne treningi w Sapporo, austriacka pojechała ratować kulejącą formę do Planicy. Pozostali zgłosili się w Willingen.

Rywalami Polaków będą zatem najmocniejsi Norwegowie z wyleczonym z infekcji żołądkowej Danielem Andre Tande i Niemcy z liderem PŚ Richardem Freitagiem, który ma tylko 4 punkty przewagi nad Stochem.

Już w poniedziałek polska piątka ma o 9.30 ślubowanie w Centrum Olimpijskim w Warszawie. Niedługo po uroczystościach – lot do Seulu. Pierwszy trening na skoczni normalnej w Pjongczangu w środę, dzień później o 13.30 czasu polskiego – kwalifikacje.

Pierwszy konkurs (skocznia normalna) w sobotę, 10 lutego, o 13.35.

Klasyfikacja PŚ:

1. R. Freitag (Niemcy) 737 pkt;

2. K. Stoch (Polska) 733;

3. A. Wellinger (Niemcy) 665;

4. D. A. Tande (Norwegia) 565;

5. S. Kraft (Austria) 444;

6. J. Kobayashi (Japonia) 434;

7. J. A. Forfang 393;

8. A. Fannemel 377;

9. R. Johansson (wszyscy Norwegia) 366;

10. M. Eisenbichler (Niemcy) 338;

11. D. Kubacki 319;... 15. S. Hula 258; 17. P. Żyła 230; 21. M. Kot 174; 39. J. Wolny (wszyscy Polska) 31.

Puchar Narodów:

1. Norwegia 3704 pkt;

2. Niemcy 3619;

3. Polska 2996.

Ostatnie zawody PŚ przed igrzyskami nie przyciągnęły wszystkich mocnych ekip, ale Polacy pojechali do Niemiec w najsilniejszym składzie (Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Stefan Hula, Piotr Żyła, Maciej Kot i Jakub Wolny).

Stefan Horngacher konsekwentnie wyrabia w skoczkach przekonanie, że konkursy olimpijskie nie różnią się wiele od codzienności pucharowej i można je wziąć z marszu. To zapewne jeden z trenerskich sposobów na oswojenie stresu, ale skoro ma działać – niech działa.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Inne sporty
Bratobójcza walka o igrzyska. Polacy zaczęli wyścig do Paryża
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
kolarstwo
Katarzyna Niewiadoma wygrywa Strzałę Walońską. Polki znaczą coraz więcej
Inne sporty
Paryż 2024. Tomasz Majewski: Sytuacja w Strefie Gazy zagrożeniem dla igrzysk. Próba antydronowa się nie udała
Inne sporty
Przygotowania Polski do igrzysk w Paryżu. Cztery duże szanse na złoto
Inne sporty
Kłopoty z finansowaniem żużla. Państwowa licytacja o Zmarzlika