23-letni Norweg był sensacją soboty. Szybko biegł, bezbłędnie strzelał i pogodził faworytów na starcie sezonu. Dzień później Laegreid spisał się już słabiej. Zajął osiemnaste miejsce, czyli... piąte wśród sześciu Norwegów. Klasą dla siebie był Boe, który ani razu nie pomylił się na strzelnicy i wyprzedził Sebastiana Samuelssona o 44 sekundy.

Szwedzi oraz Szwedki do sezonu przygotowali się znakomicie. Panie w sobotę zajęły trzy z pierwszych pięciu miejsc, a panowie dzień później obsadzili dwa niższe stopnie podium. Dla 25-letniego Martina Ponsiluomy trzecie miejsce to jeden z najlepszych wyników w karierze.

Średnio spisują się Francuzi, którzy mieli atakować Boe, ale wciąż czekają na pierwsze podium. Lider Trójkolorowych Quentin Fillon Maillet był w Kontiolahti czwarty i szósty, a Emilien Jacquelin - dwukrotnie ósmy. Świetną formą pokazał Jakov Fak. Słoweniec do siódmego miejsca w sobotę dołożył piąte w niedzielę.

Wyniki:

1. J. Boe (Norwegia) 23:53.0 (0+0), 2. S. Samuelsson (Szwecja) +44.1 (1+0), 3. M. Ponsiluoma (Szwecja) +47.9 (1+0)… 56. A. Nędza-Kubiniec 2:53.1 (0+0), 68. G. Guzik 3:24.3 (0+3), 89. M. Szwajnos 4:33.5 (1+1), 95. Ł. Szczurek 5:12.3 (1+2)