Trzykrotny rajdowy mistrz Europy w zeszłym sezonie wypłynął na szersze wody. Obecnie startuje w kategorii WRC-2, czyli w drugiej co do prestiżu rajdowej rywalizacji. Właśnie w WRC-2 w sezonie 2013 mistrzowski tytuł zdobyli Robert Kubica i Maciej Baran.
Załogi jeżdżące w WRC-2 walczą w tych samych rajdach i na tych samych trasach, co ich rywale w samochodach WRC – ale dysponują maszynami o słabszych osiągach. Podobnie jak w przypadku najszybszych aut, rajdówki WRC-2 mają napęd na cztery koła i turbodoładowane silniki o pojemności 1,6 litra, ale ich moc na poziomie 285 koni mechanicznych ustępuje WRC-1 o niespełna 100 KM. Nawiązanie bezpośredniej walki jest zatem niemożliwe, ale zdarzają się rajdy, w których załogi WRC-2 zdobywają punkty w klasyfikacji generalnej, finiszując pod koniec pierwszej dziesiątki po awariach czy wypadkach konkurentów z WRC.
Od tego roku jest osobna klasyfikacja dla prywatnych zespołów i kierowców – właśnie w niej pełny cykl startów zaliczają Kajetanowicz i Szczepaniak.
Dla polskiego duetu jest to pierwszy pełny sezon rywalizacji w WRC-2, po czterech startach w zeszłorocznym cyklu. Regularnie zdobywali punkty, a najlepsze lokaty – dwukrotnie czwarte miejsce – wywalczyli w Turcji i Hiszpanii. To doświadczenie przyda się z pewnością w obecnych mistrzostwach, chociaż Kajetanowicz musi zaprzyjaźnić się z nową maszyną. Poprzednie sezony, także w europejskim czempionacie, spędził za kierownicą Forda Fiesty R5, a teraz przesiadł się do Volkswagena Polo R5 – samochodu, który zadebiutował na odcinkach specjalnych stosunkowo niedawno, bo w październiku zeszłego roku.
Debiut w nowym aucie wypadł doskonale, na krętych asfaltach Korsyki Kajetanowicz wywalczył swoje pierwsze podium w WRC-2, zajmując trzecią lokatę.