Żużel: Piotr Pawlicki indywidualnym mistrzem Polski

Piotr Pawlicki wygrał w Lesznie finał Indywidualnych Mistrzostw Polski na żużlu. Zawodnik miejscowej Unii wyprzedził Macieja Janowskiego ze Sparty Wrocław i innego reprezentanta klubu z Leszna - Janusza Kołodzieja.

Aktualizacja: 04.08.2018 22:07 Publikacja: 04.08.2018 21:39

Żużel: Piotr Pawlicki indywidualnym mistrzem Polski

Foto: PGE Narodowy/ Darek Golik

Fazę zasadniczą finału, rozgrywanego tradycyjnie na torze zeszłorocznego Drużynowego Mistrza Polski, wygrał Bartosz Zmarzlik ze Stali Gorzów. On oraz drugi w klasyfikacji Janusz Kołodziej awansowali do finałowego biegu bezpośrednio, a zawodnicy z miejsc 3-6 musieli musieli o miejsce w finale bić się w biegu barażowym.

Baraż zdecydowanie wygrał Piotr Pawlicki, ale za jego plecami toczyła się zacięta walka o ostatnie wolne miejsce. Najpierw na drugim miejscu jechał Piotr Protasiewicz, ale uwikłał się w walkę z Bartoszem Smektałą, co skrzętnie wykorzystał jadący na ostatnim miejscu Maciej Janowski, który na koniec był jeszcze bliski wyprzedzenia Pawlickiego.

Dla zawodnika Sparty dotarcie aż do ostatniego wyścigu było sporym sukcesem, zważywszy, że po dwóch pierwszych biegach miał na koncie równe zero punktów. Wprowadzone korekty w ustawieniu motocykla pozwoliły mu jednak wygrać na trzy kolejne wygrane gonitwy.

Później ustępował już tylko Pawlickiemu - najpierw w barażu, a później w biegu finałowym. Ostatni bieg rozczarował, bo zawodnicy jak wyszli ze startu, tak dojechali do mety. Oczywiście w powtórce wyścigu, bo w pierwszej odsłonie zaspał na starcie Bartosz Zmarzlik, a gdy pokonywał pierwszy wiraż, tylnym kołem zahaczył Piotra Pawlickiego. Sędzia zawodów zdecydował się na wykluczenie zawodnika Stali, co spotkało się naturalnie z gromkim przyjęciem ze strony leszczyńskiej publiczności.

Wcześniej walki nie brakowało i to nawet nie do ostatnich metrów, a centymetrów. W 20. biegu Bartosz Smektała wpadł na metę równo z Adrianem Miedzińskim i najlepiej, by o wynikach zdecydowała fotokomórka. Tej na zawodach żużlowych nie ma, sędzia po wnikliwej analizie wideo zdecydował się przyznać trzy punkty juniorowi Unii Leszno.

Piotr Pawlicki przejmuje tytuł i tradycyjną czapkę Kadyrowa od Szymona Woźniaka. Niespodziewany triumfator IMP sprzed roku tym razem zajął dopiero 12. miejsce.

Finał Indywidualnych Mistrzostw Polski na żużlu

1. Piotr Pawlicki (Unia Leszno) - 11 (3,3,1,2,2) + 1. miejsce w barażu + 1. miejsce w finale
2. Maciej Janowski (Sparta Wrocław) - 9 (0,d,3,3,3) + 2. miejsce w barażu + 2. miejsce w finale
3. Janusz Kołodziej (Unia Leszno) - 12 (1,3,3,2,3) + 3. miejsce w finale
4. Bartosz Zmarzlik (Stal Gorzów) - 13 (2,3,2,3,3) + wykluczenie w finale
5. Bartosz Smektała (Unia Leszno) - 10 (1,3,3,0,3) + 3. miejsce w barażu
6. Piotr Protasiewicz (Falubaz Zielona Góra) - 12 (3,2,2,3,2) + 4. miejsce w barażu
7. Patryk Dudek (Falubaz Zielona Góra) - 8 (3,0,1,3,1)
8. Mateusz Szczepaniak (ROW Rybnik) - 8 (2,2,2,2,0)
9. Norbert Kościuch (Orzeł Łódź) - 7 (3,2,0,2,0)
10. Adrian Miedziński (Włókniarz Częstochowa) - 7 (1,1,2,1,2)
11. Przemysław Pawlicki (GKM Grudziądz) - 6 (2,2,w,0,2)
12. Szymon Woźniak (Stal Gorzów) - 4 (0,0,3,0,1)
13. Zbigniew Suchecki (Ostrovia Ostrów Wlkp.) - 4 (2,0,1,0,1)
14. Kacper Woryna (ROW Rybnik) - 4 (1,1,0,1,1)
15. Daniel Kaczmarek (Get Well Toruń) - 2 (0,1,0,1,0)
16. Marcin Nowak (Start Gniezno) - 2 (0,t,1,1,0)
17. Tomasz Jędrzejak (Stal Rzeszów) - 1 (1)

Fazę zasadniczą finału, rozgrywanego tradycyjnie na torze zeszłorocznego Drużynowego Mistrza Polski, wygrał Bartosz Zmarzlik ze Stali Gorzów. On oraz drugi w klasyfikacji Janusz Kołodziej awansowali do finałowego biegu bezpośrednio, a zawodnicy z miejsc 3-6 musieli musieli o miejsce w finale bić się w biegu barażowym.

Baraż zdecydowanie wygrał Piotr Pawlicki, ale za jego plecami toczyła się zacięta walka o ostatnie wolne miejsce. Najpierw na drugim miejscu jechał Piotr Protasiewicz, ale uwikłał się w walkę z Bartoszem Smektałą, co skrzętnie wykorzystał jadący na ostatnim miejscu Maciej Janowski, który na koniec był jeszcze bliski wyprzedzenia Pawlickiego.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Moto
Rusza Rajd Dakar. Na trasę wraca Krzysztof Hołowczyc
Moto
Jedna ekstraliga to mało. Polski żużel będzie miał aż dwie
Moto
Bartosz Zmarzlik, mistrz bardzo zwyczajny
Moto
Zmarzlik po raz czwarty indywidualnym mistrzem świata
Moto
PGE Ekstraliga nie kończy sezonu na finale. Blokada czy „znieczulenie jak u dentysty”?