Droga krzyżowa Liverpoolu i walizka Ancelottiego

We wtorek i środę koniec rozgrywek w grupach. O osiem wolnych miejsc w fazie pucharowej walczy aż 15 drużyn, w tym broniący trofeum Liverpool.

Aktualizacja: 09.12.2019 21:08 Publikacja: 09.12.2019 20:14

Droga krzyżowa Liverpoolu i walizka Ancelottiego

Foto: AFP

Od ostatniego razu, gdy triumfator Champions League nie wyszedł w kolejnym sezonie z grupy, minęło siedem lat. W 2012 roku spotkało to Chelsea.

Jej kosztem awansował Szachtar Donieck dzięki lepszemu bilansowi bezpośrednich meczów. Londyńczycy uzbierali wtedy dziesięć punktów, czyli tyle, ile teraz ma Liverpool.

Piłkarze Juergena Kloppa jedynej porażki w tym sezonie doznali w Neapolu, w pierwszej kolejce Ligi Mistrzów.

I właśnie ta przegrana sprawia, że do Salzburga polecieli wciąż niepewni awansu. Wystarcza im co prawda remis, ale w meczu z drużyną Red Bulla kalkulacje są niebezpieczne. Przekonali się o tym sami. Na Anfield prowadzili już 3:0, przyszło rozprężenie i stracili trzy gole. Wygrali 4:3, ale kibice o słabszych nerwach woleliby nie przeżywać powtórki.

– Oni są najlepszym zespołem na świecie, ale nas niesie publiczność. Jeżeli zagramy na miarę możliwości, mamy szansę – zapowiada Erling Braut Haaland, 19-latek, który trafiał w każdej kolejce LM i w klasyfikacji strzelców z ośmioma golami ustępuje tylko Robertowi Lewandowskiemu (10).

Gdyby Salzburgowi udało się awansować, Red Bull miałby w 1/8 finału aż dwa kluby. Jest w niej już RB Lipsk, podobnie jak Barcelona, Bayern, Tottenham, Manchester City, Juventus, PSG i Real.

We wtorek może dołączyć Napoli – a w przypadku zwycięstwa nad Genk nawet wygrać grupę i uzyskać rozstawienie. Taki scenariusz pozwoliłby uspokoić nastroje pod Wezuwiuszem. Do dyspozycji Carla Ancelottiego ma być już Arkadiusz Milik.

– Czy obawiam się zwolnienia? Walizka trenera jest zawsze spakowana – odpowiada trener Napoli, które na zwycięstwo czeka od 23 października.

W fazie pucharowej zabraknie Interu lub Borussii i kogoś z trójki: Ajax, Chelsea, Valencia. Przed rokiem Inter zaprzepaścił szanse, kiedy w ostatniej kolejce na San Siro nie umiał pokonać PSV Eindhoven.

Teraz do Mediolanu przyleciała Barcelona. W związku ze zbliżającym się El Clasico (18 grudnia) chce wystawić kilku rezerwowych. Wolne dostał m.in. Leo Messi.

LIGA MISTRZÓW – 6. KOLEJKA

Wtorek

Grupa E: Salzburg – Liverpool (18.55, Polsat Sport Premium 1); Napoli – Genk (18.55, Polsat Sport Premium 2).

Grupa F: Inter Mediolan – Barcelona (21.00, Polsat Sport Premium 1); Borussia Dortmund – Slavia Praga (21.00, Polsat Sport Premium 2).

Grupa G: Benfica Lizbona – Zenit Sankt Petersburg (21.00, Polsat Sport Premium 5); Olympique Lyon – RB Lipsk (21.00, Polsat Sport Premium 6).

Grupa H: Ajax Amsterdam – Valencia (21.00, Polsat Sport Premium 3); Chelsea – Lille (21.00, Polsat Sport Premium 4).

Od ostatniego razu, gdy triumfator Champions League nie wyszedł w kolejnym sezonie z grupy, minęło siedem lat. W 2012 roku spotkało to Chelsea.

Jej kosztem awansował Szachtar Donieck dzięki lepszemu bilansowi bezpośrednich meczów. Londyńczycy uzbierali wtedy dziesięć punktów, czyli tyle, ile teraz ma Liverpool.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sport
Czy Witold Bańka krył doping chińskich gwiazd? Walka o władzę i pieniądze w tle
Sport
Chińscy pływacy na dopingu. W tle walka o stanowisko Witolda Bańki
Sport
Paryż 2024. Dlaczego Adidas i BIZUU ubiorą polskich olimpijczyków
sport i polityka
Wybory samorządowe. Jak kibice piłkarscy wybierają prezydentów miast
Sport
Paryż 2024. Agenci czy bezdomni? Rosjanie toczą olimpijską wojnę domową