Płatne wejście na sopockie molo

Za wejście na sopockie molo od dziś znów trzeba płacić. Bilety obowiązywać będą do 29 września.

Aktualizacja: 27.04.2019 13:26 Publikacja: 27.04.2019 12:06

Płatne wejścia na sopockie molo wprowadzono już w drugiej połowie XIX wieku.

Płatne wejścia na sopockie molo wprowadzono już w drugiej połowie XIX wieku.

Foto: materiały prasowe

W tym roku ich cena nie wzrosła. Dorosła osoba, aby wejść na pomost musi zapłacić 8 zł, dzieci połowę tek kwoty.

Płatne wejścia obowiązują od dziś do 18 czerwca w godz. 8-21, a w piątki i soboty do 23. Od 19 czerwca do końca wakacji w godz.8-23, a we wrześniu od 8 do 20. Bilet normalny kosztuje 8 zł, ulgowy połowę tej kwoty. Nocny – 8 zł.

Bilety nocne obowiązują od dziś do 16 czerwca w noce z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę w godz. 23:00 – 08:00 oraz w długi weekend kwietniowo-majowy – 8 nocy od 27 kwietnia do 5 maja oraz od 19 czerwca do 1 września – w godz. 23 do 8 rano.

Można kupić też bilet rodzinny w zależności od liczby dzieci kosztuje od 18 do 20 zł, karnet normalny na 15 wejść za 85 zł, a ulgowy za 40 zł. Dzieci do lat trzech oraz osoby niewidome lub słabowidzące (z legitymacją PZN) z opiekunem wchodzą za darmo.

Mieszkańcy Sopotu i rezydenci przystani jachtowej wchodzą na obiekt za darmo za okazaniem Karty Sopockiej/Rezydenta i dowodu tożsamości. Grupy zorganizowane mogą liczyć na zniżki.

- Po molo można chodzić z psami na pomost spacerowy pod warunkiem, że są na smyczy, a w przypadku ras dużych czy bojowych – także w kagańcu. Nie ma z tym związanych żadnych dodatkowych opłat; pies wchodzi na bilet opiekuna – informuje Kąpielisko Morskie Sopot, które dzierżawi obiekt od miasta.

Sopockie molo ma długą historię. Pierwszy pomost o długości 31,5 m został wybudowany przez Jerzego Haffnera w 1827 roku. Do końca XIX wieku Molo zostaje wydłużone do 150 m, by w roku 1910 osiągnąć 315 metrów.

Początkowo obiekt spełniał funkcję lokalnej przystani, stopniowo przekształcając się (w miarę rozwoju uzdrowiska) w obiekt rekreacyjny, a potem – po rozbudowaniu infrastruktury lądowej (fontanna, muszla koncertowa) – także w obiekt imprezowy.

Obecny kształt obiektu został nadany w 1928 roku po największej w historii mola przebudowie zainicjowanej rok wcześniej z okazji 25-lecia miasta i 100-lecia mola (m.in. znaczne wydłużenie pomostu spacerowego i zagospodarowanie Skweru Kuracyjnego).

Od tego czasu w wyglądzie pomosty nastąpiły niewielkie zmiany, pomimo kilkakrotnie przeprowadzanych remontów generalnych.

Ostatnie znaczące prace miały miejsce w latach 1989-91 (wybudowano wówczas żelbetową głowicę ochraniającą pomost główny) oraz w 1999-2000,2002-03 oraz 2004-05. Wstęp na obiekt był płatny już w drugiej połowie XIX wieku.

W 2005 roku decyzją Rady Miasta nadano Molo imię Jana Pawła II. Upamiętniono w ten sposób wizytę Papieża w 1987 roku, a także wizytę na sopockim hipodromie w 1999 roku.

Część drewniana (spacerowa) obejmuje, oprócz głównego pomostu (511,5 m z czego 458 m wchodzi w głąb Zatoki Gdańskiej), pokłady dolne oraz pokład boczny, które umożliwiają przybijanie statków pasażerskich.

Przy głowicy molo od 2011 roku funkcjonuje przystań jachtowa, która może pomieścić do 100 jednostek. Stężenie jodu w miejscach najdalej wysuniętych w morze jest dwukrotnie większe niż na lądzie.

Bilety można kupić w kasach Molo oraz na stronie www.smart-tour.pl i w aplikacji SmartTour na Androida.

W tym roku ich cena nie wzrosła. Dorosła osoba, aby wejść na pomost musi zapłacić 8 zł, dzieci połowę tek kwoty.

Płatne wejścia obowiązują od dziś do 18 czerwca w godz. 8-21, a w piątki i soboty do 23. Od 19 czerwca do końca wakacji w godz.8-23, a we wrześniu od 8 do 20. Bilet normalny kosztuje 8 zł, ulgowy połowę tej kwoty. Nocny – 8 zł.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Społeczeństwo
Zmiana czasu 2024: Kiedy przestawić zegarek na czas letni?
Społeczeństwo
Polacy nie chcą być rozbrojeni. Boom na pozwolenia na broń
Społeczeństwo
Wybory samorządowe 2024: Wszystko, co trzeba o nich wiedzieć
Społeczeństwo
Ulotka wyborcza postawiła na nogi służby w Szczucinie. Co w niej było?
Społeczeństwo
Budowlańcy zgubili urządzenie promieniotwórcze. Jest nagroda dla znalazcy