Cztery dni Skandynawii w Szczecinie

„Energia inteligentnych miast" to hasło przewodnie Dni Skandynawskich, które zakończyły się w Szczecinie. Impreza obfitowała w wydarzenia rozwijające współpracę polsko-skandynawską.

Publikacja: 04.04.2017 20:17

Dni Skandynawskie to nie tylko debaty o gospodarce, ale take możliwośc poznania kultury tego regionu

Dni Skandynawskie to nie tylko debaty o gospodarce, ale take możliwośc poznania kultury tego regionu.

Foto: Fotorzepa, Dariusz Gorajski

Piotr Krzystek, prezydent Szczecina, podkreśla, że Dni Skandynawskie to jedyne wydarzenie w Polsce, które podejmuje tak szeroko tematykę współpracy z krajami skandynawskimi.

– To czas spotkania pomiędzy biznesem, samorządami, uczelniami, instytucjami kultury czy organizacjami pozarządowymi. Nasze miasto, które jawi się jako transgraniczna i nowoczesna metropolia, może czerpać wiele dobrego z dorobku państw skandynawskich, ale również wieloma rzeczami może się przed swoimi partnerami pochwalić – mówi Piotr Krzystek.

Tegorocznym Dniom Skandynawskim, które od 30 marca do 2 kwietnia odbywały się w Szczecinie, przeświecało hasło „Energia inteligentnych miast". Podczas konferencji biznesowej, podzielonej na cztery bloki tematyczne, eksperci dyskutowali o najnowszych trendach dotyczących tematyki smart city. Sesja „Smart Governance" skupiała się na tematyce inteligentnego zarządzania miastem.

– Smart city to miasto innowacyjne, które łączy ludzi, umożliwiając im interakcję – mówi Daniel Larsson, radca ambasady Szwecji.

Podczas panelu „Smart Education" dyskutowano o współpracy biznesu z uczelniami, rozważano, w jaki sposób przenieść wzorce skandynawskie na warunki polskie. Z kolei o inteligentnym, proekologicznym transporcie rozmawiano podczas sesji „Smart Transport". Czwarty blok tematyczny „Smart City Space" w całości był poświęcony kreowaniu przestrzeni publicznej, m.in. bezpieczeństwu ruchu pieszych oraz nowoczesnym rozwiązaniom służącym mieszkańcom miast.

Skandynawia inwestuje w Szczecinie

Debacie towarzyszyła Giełda Kooperacyjna Scandinavian Bussines Mix, w której udział wzięło 107 przedsiębiorców z Polski i Skandynawii, dwa razy więcej niż w ubiegłym roku.

– Jedna firma miała możliwość odbycia dziewięciu spotkań. Wybierała trzy firmy z trzech sektorów: IT/BPO, przemysł stoczniowy i maszynowy, odnawialne źródło energii. Mamy sygnały, że niektórzy partnerzy będą kontaktować się już sami – mówi Marek Kubik, prezes Agencji Rozwoju Metropolii Szczecińskiej.

Oprócz spotkań B2B można było też wziąć udział w strefie HR, podczas której poruszano zagadnienia związane z rynkiem pracy.

Przedsiębiorcy wskazywali, że Szczecin i całe województwo zachodniopomorskie z racji swojego położenia to atrakcyjna przestrzeń do lokowania biznesu. Już teraz w mieście i jego najbliższych okolicach działa ponad sto firm, których kapitał pochodzi ze Skandynawii. Obok niemieckich partnerów firmy skandynawskie są największą grupą, która działa na Pomorzu Zachodnim. To głównie branże technologiczne oraz związane z przemysłem innowacyjnym, m.in. energią odnawialną. Na przykład z blisko 500 firm z kapitałem duńskim w Polsce połowa z nich prowadzi działalność w województwie zachodniopomorskim. Skandynawscy pracodawcy według władz Szczecina tylko na terenie miasta zatrudniają kilka tysięcy pracowników.

Ole Egberg Mikkelsen, ambasador Królestwa Danii, podkreślił, że inwestorzy, którzy zdecydowali się na prowadzenie biznesu w Szczecinie, bardzo to sobie chwalą. – Podkreślają dobrą współpracę z władzami stolicy Pomorza Zachodniego. Jednak polsko-duńskie kontakty to nie tylko biznes, ale także np. bezpieczeństwo. Mam nadzieję, że nasza dalsza współpraca będzie równie owocna.

– Są dwa powody, dla których uczestniczenie w Dniach Skandynawskich jest dla nas ważne. Po pierwsze, uważamy, że potencjał tego miasta i całego województwa nie został w pełni wykorzystany. Po drugie, mamy nadzieję, że w Szczecinie pojawiać się będzie coraz więcej fińskich firm. Ten wzrost jest już zauważalny – twierdzi Johanna Birkstedt z fińskiej ambasady.

Nie tylko Muminki

Dni Skandynawskie w założeniu mają również pokazać wielotorową współpracę ze Skandynawią, dlatego przygotowano również bogaty program wydarzeń edukacyjnych, kulturalnych, sportowo-rodzinnych i turystycznych. Wydarzeniu towarzyszyły koncerty, wykłady, wystawy multimedialne, projekcje filmów skandynawskich, spektakle teatralne oraz atrakcje dla najmłodszych i ich rodziców. Można było np. spotkać się z Iben Sandahl, duńską psychoterapeutką i współautorką książki „Hygge. Duński przepis na szczęście". Z kolei miłośnicy jazzu skandynawskie akcenty znaleźli podczas międzynarodowego festiwalu Me.Ba.

Partnerem strategicznym tegorocznej edycji Dni Skandynawskich była Republika Finlandii, która w tym roku obchodzi 100. rocznicę odzyskania niepodległości. ©?

Piotr Krzystek, prezydent Szczecina, podkreśla, że Dni Skandynawskie to jedyne wydarzenie w Polsce, które podejmuje tak szeroko tematykę współpracy z krajami skandynawskimi.

– To czas spotkania pomiędzy biznesem, samorządami, uczelniami, instytucjami kultury czy organizacjami pozarządowymi. Nasze miasto, które jawi się jako transgraniczna i nowoczesna metropolia, może czerpać wiele dobrego z dorobku państw skandynawskich, ale również wieloma rzeczami może się przed swoimi partnerami pochwalić – mówi Piotr Krzystek.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Społeczeństwo
Wybory samorządowe 2024: Wszystko, co trzeba o nich wiedzieć
Społeczeństwo
Ulotka wyborcza postawiła na nogi służby w Szczucinie. Co w niej było?
Społeczeństwo
Budowlańcy zgubili urządzenie promieniotwórcze. Jest nagroda dla znalazcy
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy nie chcą, aby wojsko NATO weszło na Ukrainę
Społeczeństwo
Nowy rekord WOŚP. Jerzy Owsiak o wyniku tegorocznej zbiórki