Przez ptaka, który pojawił się na zdjęciu, policja nie była w stanie ustalić tożsamości kierowcy.
Policja z Viersen w żartobliwym komunikacie poinformowała, że pojawienie się gołębie "to nie przypadek, lecz interwencja Ducha Świętego" (to nawiązanie do faktu, że biała gołębica jest często symbolem Ducha Świętego w chrześcijaństwie).
"Zrozumieliśmy znak i postanowiliśmy zostawić kierowcę tym razem w spokoju" - piszą policjanci.
Policjanci dodają jednak, że liczą, iż pirat drogowy "zrozumie wskazówkę z niebios" i w przyszłości będzie jeździł zgodnie z przepisami.
Kierowca, którego biały gołąb uchronił przed mandatem jechał 54 km na godzinę na fragmencie drogi, na którym obowiązywało ograniczenie do 30 km na godzinę.