Kobieta została skazana przez sąd w prowincji Anhui. Napisana przez nią powieść miała zawierać "męskie zachowania homoseksualne, w tym perwersyjne akty seksualne, takie jak gwałt i wykorzystywanie".
Informacja o skazaniu pisarki spotkała się z protestem internautów w Chinach. Tian Yi, znana jako Liu, złożyła do sądu apelację.
Proces odbył się 31 października, jednak informacja pojawiła się w chińskich mediach dopiero po ponad dwóch tygodniach.
Funkcjonariusze policji zostali po raz pierwszy powiadomieni o jej powieści po tym, jak zaczęła ona zdobywać popularność w internecie.
Liu podobno sprzedał ponad 7000 egzemplarzy swoich powieści. Miała na nich zarobić ok. 150 tys. juanów (21 tys. dolarów).