Francisco Franco, który rządził Hiszpanią od końca wojny domowej 1936-39 aż do swojej śmierci w 1975 roku, został pochowany w imponującym mauzoleum, wykutym w górskiej skale niedaleko Madrytu.
Liczby odwiedzających obiekt, znany jako Dolina Poległych, wzrosła od czasu ogłoszenia przez nowy hiszpański rząd decyzji o usunięciu szczątków Franco.
Hiszpańska agencja dziedzictwa narodowego, która zajmuje się mauzoleum, poinformowała, że ??w lipcu odwiedziło je 38 269 osób, w porównaniu do 23 135 osób w czerwcu. W zeszłym roku w lipcu miejsce wizytowało 25,5 tys. osób.
Mauzoleum to nie tylko grób Franco - pochowanych jest tam ponad 30 tys. ofiar z obu stron wojny domowej, która została wywołana przez rebelię Franco przeciwko rządowi republikańskiemu.
Franco poświęcił mauzoleum (to on zadekretował je w 1940 roku) "wszystkim poległym" w konflikcie, próbując dążyć do pojednania. Jednak wyróżnione zostały tylko dwa groby - generała oraz Jose Antonio Primo de Rivery, założyciela narodowo-syndykalistycznej partii Falange Espanola.