Zmiana sprawi, że Japończycy po ukończeniu 18 lat będą mogli, zgodnie z prawem, wyjść za mąż bez zgody rodziców. Obecnie małżeństwo mogą zawrzeć ze sobą mężczyzna, który skończył 18 lat i kobieta, która skończyła 16 lat, ale wymaga to zgody rodziców obojga.

18-letni Japończycy będą również mogli ubiegać się o karty kredytowe i pożyczki, a także o paszport ważny przez 10 lat. Transseksualni mężczyźni i kobiety po skończeniu 18 lat będą mogli domagać się od sądu oficjalnego uznania ich płci innej niż ta fizyczna - pisze "The Guardian".

Przed ukończeniem 20 lat wciąż jednak nielegalne będzie picie alkoholu i palenie papierosów, a także uprawianie hazardu.

Co ciekawe zmiana ta wywołała obawę o kondycję... producentów kimon. Powód? Obecnie uroczystość wejścia w dorosłość jest obchodzona przez świeżo upieczonych 20-latków w drugi poniedziałek stycznia. W trakcie uroczystości 20-latkowie zakładają eleganckie kimona, uczestniczą w uroczystościach i po raz pierwszy w życiu - przynajmniej oficjalnie - piją alkohol. Jeżeli wiek osiągania dorosłości zostanie obniżony, wówczas 18-latkowie mogą mniej chętnie brać udział w tej tradycji, ponieważ w tym czasie (w styczniu) uczą się do egzaminów wstępnych na uczelnie wyższe. W efekcie sprzedaż luksusowych kimon może spaść.

Zmiana ma zachęcić młodych ludzi w starzejącym się japońskim społeczeństwie do większej aktywności społecznej.

Już w 2015 roku Japonia obniżyła wiek osiągnięcia czynnego prawa wyborczego z 20 do 18 lat.