Parirenyatwa miał zwrócić uwagę, że produkcja prezerwatyw w kraju pozwoli też na oszczędności w dysponowaniu dewizami przez Zimbabwe.

Minister miał wygłosić swoje uwagi przemawiając w Harare, stolicy kraju. Parirenyatwa wezwał prywatne firmy do "podjęcia walki z HIV/AIDS i rozpoczęcie produkcji leków, a także prezerwatyw, które będą odpowiednie dla mieszkańców Zimbabwe".

Według ministra młodzi mieszkańcy kraju skarżą się na rozmiar dostępnych w Zimbabwe prezerwatyw sprowadzanych z Chin, które - ich zdaniem - "są zbyt małe".

Według portalu internetowego newzimbabwe.com w 2016 roku do mieszkańców kraju trafiło co najmniej 109,4 mln prezerwatyw (co oznacza, że na jednego mieszkańca kraju statystycznie przypadały 33 prezerwatywy rocznie).

Rozprowadzanie prezerwatyw przez władze Zimbabwe i współpracujące z nimi organizacje to jeden z głównych środków walki z wirusem HIV w tym kraju.