Katowice: Ranił kobiety "tulipanem". Szukają sprawcy

Na ulicy Piotra Skargi w Katowicach mężczyzna ranił rozbitą butelką dwie młode kobiety. Okaleczone na twarzy dziewczyny szukają sprawcy zdarzenia.

Aktualizacja: 23.05.2017 19:07 Publikacja: 23.05.2017 18:51

Katowice: Ranił kobiety "tulipanem". Szukają sprawcy

Foto: Facebook

Do zdarzenia doszło w nocy z 31 marca na 1 kwietnia. Około godziny 3.30 w nocy grupa znajomych przebywała na przystanku i czekała na autobus do domu. Na przystanku pojawiło się również trzech mężczyzn, wśród których był napastnik.

Mężczyzna chwycił jedną z kobiet i powiedział, że ma z nim pójść. Kobieta odmówiła, a w jej obronie stanęli znajomi. Awantura przerodziła się w bójkę. Mężczyzna, który zaczepił kobietę, przez cały czas trzymał w ręku butelkę z piwem. W czasie szarpaniny rozbił butelkę o chodnik i ranił odłamkami dwie osoby. 18-latce przeciął policzek, a 24-latce podbródek. Po chwili napastnik i jego dwóch kolegów uciekło z miejsca zdarzenia. 

Na miejsce wezwano policję i karetkę pogotowia. Ranione mieszkanki Sosnowca zostały przewiezione do szpitala, gdzie lekarze zszyli ich rozcięcia.

By zidentyfikować napastnika, policja zabezpieczyła nagrania z monitoringu wokół przystanku. - Przyjęto zawiadomienie w tej sprawie. Zarówno poszkodowane, jak i świadkowie zdarzenia zostali przesłuchani. Cały czas pracujemy nad tą sprawą - komisarz  powiedziała Aneta Orman, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Katowicach. 

W związku z tym, że do tej pory nie udało się ustalić tożsamości mężczyzn, którzy brali udział w tym incydencie, policjanci zwracają się do mieszkańców z apelem o przekazywanie informacji na ten temat. Można dzwonić do oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Katowicach (tel. 32 200 2555, przez całą dobę) albo do Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu KMP (tel. 32 200 2000, do godziny 15). Można zadzwonić także pod numery telefonu 997 lub 112. 

O pomoc proszą również poszkodowane kobiety. Na Facebooku opublikowały nagranie z monitoringu, na którym widać poszukiwanych mężczyzn.

 

Do zdarzenia doszło w nocy z 31 marca na 1 kwietnia. Około godziny 3.30 w nocy grupa znajomych przebywała na przystanku i czekała na autobus do domu. Na przystanku pojawiło się również trzech mężczyzn, wśród których był napastnik.

Mężczyzna chwycił jedną z kobiet i powiedział, że ma z nim pójść. Kobieta odmówiła, a w jej obronie stanęli znajomi. Awantura przerodziła się w bójkę. Mężczyzna, który zaczepił kobietę, przez cały czas trzymał w ręku butelkę z piwem. W czasie szarpaniny rozbił butelkę o chodnik i ranił odłamkami dwie osoby. 18-latce przeciął policzek, a 24-latce podbródek. Po chwili napastnik i jego dwóch kolegów uciekło z miejsca zdarzenia. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Społeczeństwo
Polacy nie chcą być rozbrojeni. Boom na pozwolenia na broń
Społeczeństwo
Wybory samorządowe 2024: Wszystko, co trzeba o nich wiedzieć
Społeczeństwo
Ulotka wyborcza postawiła na nogi służby w Szczucinie. Co w niej było?
Społeczeństwo
Budowlańcy zgubili urządzenie promieniotwórcze. Jest nagroda dla znalazcy
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy nie chcą, aby wojsko NATO weszło na Ukrainę