Czy odrzucony spadek musi obciążać krewnych

Powszechne mniemanie, że spadek to czysty zysk, jest bardzo mylące. Trzeba uważać na spadkowe długi, by zawczasu przed nimi uciec.

Aktualizacja: 28.05.2017 18:42 Publikacja: 28.05.2017 17:58

Czy odrzucony spadek musi obciążać krewnych

Foto: Fotolia.com

Na problem zwrócił uwagę Jerzy Małecki, poseł PiS, podając kłopoty kobiety której brat zmarł pozostawiając nieduże mieszkanie i długi przewyższające zostawiony majątek. Zmarły miał dwie córki, które odrzuciły spadek, jedna ma dwoje małoletnich dzieci, które za zgodą sądu rodzinnego (jest do tego niezbędna) też odrzuciły spadek. Przeszedł więc na trójkę rodzeństwa mężczyzny, ale wszyscy odrzucili spadek, więc przeszedł na ich dzieci, te też go odrzuciły.Ryzyka dziedziczenia długów nie usunęła ważna reforma zasad dziedziczenia z października 2015 r., która dała priorytet dziedziczeniu z tzw. dobrodziejstwem inwentarza.

Plusy inwentarza

Przed tą datą spadkobierca, który nie złożył odpowiedniego oświadczenia, a miał na to pół roku, przyjmował spadek z długami (wprost).

Takim sytuacjom zapobiega właśnie inwentarz, a zmiana polegała na tym, że teraz milczenie spadkobiercy oznacza skorzystanie z dobrodziejstwa inwentarza nie oznacza jednak pozbycie się wszelkich kłopotów związanych z rozliczeniem spadku.

Inwentarz to spis (stan) aktywów spadkowych , pomniejszony o długi spadkowe. W praktyce oznacza on, że jeśli spadkodawca zostawił np. niespłacony kredyt na 300 tys. zł i mieszkanie warte 200 tys. zł, to spadkobierca będzie obowiązany spłacić wierzycieli tylko do 200 tys. zł, bo tyle uzyskał w spadku. Nie musi więc dopłacać.

Wymaga to jednak sporządzenia wykazu inwentarza, który można złożyć na odpowiednim formularzu w sądzie albo sporządzić u notariusza. Jednak ułatwienia te nie zniosły problemów zupełnie niechcianych spadków.

Taki przymusowy spadkobierca nie jest oczywiście bezradny i może spadek odrzucić w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym dowiedział się o powołaniu do spadku, składając oświadczenie przed notariuszem lub w sądzie rejonowym, w którego okręgu ma miejsce zamieszkania lub pobytu, lub w toku postępowania o stwierdzenie nabycia spadku.

Opłata od takiego oświadczenia to 50 zł, ale wszystko wymaga nieco fatygi, na dodatek można przegapić termin.

Niechciany spadek

Sprawa się komplikuje, gdy uprawniony do spadku, w pierwszej kolejności syn czy córka, odrzuca spadek. Wtedy bowiem w jego miejsce wchodzą ich dzieci. Jeśli nie ma zstępnych lub odrzucą spadek, do gry wchodzi rodzeństwo, ewentualnie ich dzieci.

Pojawiają się pomysły, by to jakoś uprościć, by odrzucenie spadku automatycznie obejmowało także zstępnych.

Resort sprawiedliwości nie widzi jednak potrzeby zmian – odpowiedział wiceminister Marcin Warchoł, wskazując, że automatyczne odrzucanie spadku w imieniu kolejnych spadkobierców byłoby pozbawianiem ich prawa do dziedziczenia.

Podobnego zdania jest prof. Bogudar Kordasiewicz, konsultant w KL Gates, specjalista od prawa spadkowego:

– Wyobraźmy sobie, że syn odrzuca, ale wnuk chce się zająć spłatą wierzycieli, bo uważa, że tak jest przyzwoicie. Nie widzę powodów do przyznawania komuś prawa do decydowania za cały szczep – mówi profesor.

Można się jednak zastanowić nad uproszczeniem odrzucenia spadku. Mogłoby ono polegać na tym, aby sześciomiesięczny terminu do zajęcia stanowiska liczyć od chwili kiedy sąd dalszych spadkobierców o tym poinformuje wskazuje Tomasz Kot, rejent z Krakowa.

Odrzucenie spadku nie sprawia, że problem znika. On tylko zostaje przerzucony na ogół. Wtedy to gmina musi się zająć zbyciem aktywów spadkowych i spłatą wierzycieli.

OPINIA

Grzegorz Kuczyński - adwokat zajmujący się sprawami spadkowymi

Propozycja wprowadzenia automatyzmu odrzucenia spadku na kolejnych zstępnych spadkobiercy jest bardzo wątpliwa, gdyż może pozostawać w przypadku małoletnich w konflikcie z naczelną zasadą prawa rodzinnego, jaką jest ochrona dobra dziecka i jego interesów majątkowych. Wątpliwości te są jeszcze większe, gdy zstępnymi są osoby pełnoletnie posiadające pełną możliwość podejmowania decyzji i brania na siebie odpowiedzialności za podejmowane działania prawne. Mogliby również zostać wyłączeni od dziedziczenia w świetle przyjętej ogólnej formuły automatycznego objęcia odrzuceniem spadku zstępnych spadkobiercy.

Na problem zwrócił uwagę Jerzy Małecki, poseł PiS, podając kłopoty kobiety której brat zmarł pozostawiając nieduże mieszkanie i długi przewyższające zostawiony majątek. Zmarły miał dwie córki, które odrzuciły spadek, jedna ma dwoje małoletnich dzieci, które za zgodą sądu rodzinnego (jest do tego niezbędna) też odrzuciły spadek. Przeszedł więc na trójkę rodzeństwa mężczyzny, ale wszyscy odrzucili spadek, więc przeszedł na ich dzieci, te też go odrzuciły.Ryzyka dziedziczenia długów nie usunęła ważna reforma zasad dziedziczenia z października 2015 r., która dała priorytet dziedziczeniu z tzw. dobrodziejstwem inwentarza.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe