Fala odejść z GROM. MON liczy

MON: od momentu powołania nowego kierownictwa, z GROM odeszło sześciu żołnierzy.

Publikacja: 09.05.2017 17:31

Fala odejść z GROM. MON liczy

Foto: Combat Camera

Resort obrony zaprzecza doniesieniom, które pojawiły się ponad miesiąc temu – jakoby z elitarnej jednostki wojsk specjalnych GROM masowo odchodzili żołnierze.

Z odpowiedzi udzielonej przez wiceministra obrony narodowej Bartosza Kownackiego na interpelację posłanki Bożeny Kamińskiej (PO) wynika, że od 14 marca 2017 r. czyli od momentu wyznaczenia płk. Mariusza Pawluka na stanowisko Dowódcy Jednostki Wojskowej GROM – „wypowiedzenia stosunku służbowego zawodowej służby wojskowej w tej jednostce" złożyło sześciu żołnierzy, w tym dwóch oficerów i czterech podoficerów.

Dalej Kownacki dodaje, że „żołnierz zawodowy nie ma obowiązku motywować dokonanego wypowiedzenia stosunku służbowego zawodowej służby wojskowej", dlatego nie są znane rzeczywiste przyczyny ich odejścia ze służby.

Kownacki przypomina, że żołnierz zawodowy może w każdym czasie wypowiedzieć stosunek służbowy zawodowej służby wojskowej bez podawania przyczyny. I tak się stało w przypadku rezygnacji z funkcji dowódcy Wojsk Specjalnych przez gen. bryg. Jerzego Guta. „Wnioskiem z dnia 13 marca 2017 r. dokonał wypowiedzenia stosunku służbowego zawodowej służby wojskowej, zwracając się z prośbą o skrócenie okresu wypowiedzenia (...) Minister Obrony Narodowej decyzją Nr 784 z dnia 14 marca 2017 r. zwolnił gen. bryg. Jerzego Guta z dniem 30 kwietnia 2017 r. z zawodowej służby wojskowej".

W związku z wyznaczeniem na inne stanowisko służbowe płk. Roberta Kopackiego (dowodził GROM – dop. red.) Minister Obrony Narodowej decyzją Nr 882 z dnia 14 marca 2017 r. wyznaczył z dniem 14 marca 2017 r. płk. Mariusza Pawluka na stanowisko Dowódcy Jednostki Wojskowej GROM.

„Mając na względzie chronologię wydarzeń, tj. uprzednie złożenie wypowiedzenia stosunku służbowego zawodowej służby wojskowej dokonanego przez gen. bryg. Jerzego Guta, a następnie dopiero wydanie przez Ministra Obrony Narodowej decyzji personalnej w przedmiocie wyznaczenia na stanowisko nowego dowódcy JW GROM płk. Mariusza Pawluka należy zauważyć, że brak jest podstaw do formułowania przez Panią Poseł twierdzeń, iż „przyczyną dymisji gen. Jerzego Guta jest nominowanie pułkownika Mariusza Pawluka dowódcą GROM" – stwierdził Kownacki.

Przypomnijmy, że po odejściu gen. Guta z Dowództwa Wojsk Specjalnych w niektórych mediach pojawiły się informacje, jakoby z GROM odeszło kilkudziesięciu żołnierzy, jeden z tygodników podawał informację o odejściu w ostatnich miesiącach 74 wojskowych z tej jednostki. Doniesieniom tym na posiedzeniu Sejmowej Komisji Obrony Narodowej zaprzeczał wiceminister obrony Michał Dworczyk.

Resort obrony zaprzecza doniesieniom, które pojawiły się ponad miesiąc temu – jakoby z elitarnej jednostki wojsk specjalnych GROM masowo odchodzili żołnierze.

Z odpowiedzi udzielonej przez wiceministra obrony narodowej Bartosza Kownackiego na interpelację posłanki Bożeny Kamińskiej (PO) wynika, że od 14 marca 2017 r. czyli od momentu wyznaczenia płk. Mariusza Pawluka na stanowisko Dowódcy Jednostki Wojskowej GROM – „wypowiedzenia stosunku służbowego zawodowej służby wojskowej w tej jednostce" złożyło sześciu żołnierzy, w tym dwóch oficerów i czterech podoficerów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Służby
Akcja ABW w sprawie działalności szpiegowskiej na rzecz Rosji. Oskarżony obywatel RP
Służby
Ministerialna kontrola w Służbie Ochrony Państwa. Wyniki niejawne
Służby
Cała prawda o Pegasusie. Jak działał, jakich materiałów dostarczał, kogo podsłuchiwano?
Służby
Centralne Biuro Antykorupcyjne przechodzi do historii. Rząd chce uzdrowić służbę
Służby
W Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego wzrosną płace. Dodatkowe 89 mln w budżecie