- Podczas działań funkcjonariusze skonfiskowali ponad 23 kilogramy marihuany, około 4 tysiące sztuk tabletek ekstazy oraz kokainę należącą do gangu - mówi „Rzeczpospolitej” Iwona Jurkiewicz, rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji (CBŚP). - Dotychczas zatrzymanych zostało łączne pięć osób – zaznacza.
Śledztwo dotyczące rozbicia zorganizowanej grupy przestępczej trudniącej się przemytem oraz wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości narkotyków prowadzą policjanci z łódzkiego Zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji. Członkowie przestępczej struktury tworzyli hermetyczny gang, a jego rozbicie było możliwe dzięki zaangażowaniu i doświadczeniu funkcjonariuszy Biura.
Według ustaleń policjantów grupa działała od 2016 roku, wprowadzając na teren województwa łódzkiego różnego rodzaju narkotyki. Trafiały m.in. do lokali rozrywkowych w większych i mniejszych miastach regionu.
Pierwsze uderzenie policjanci z CBŚP przeprowadzili w 2017 roku.
- Wtedy zatrzymali jednego z członków grupy, który był odpowiedzialny za przechowywanie przemyconych narkotyków, oraz dalszą ich sprzedaż do tak zwanych „hurtowników” – zaznacza Iwona Jurkiewicz.
Łącznie w „magazynie” narkotykowym funkcjonariusze zabezpieczyli wówczas ponad 20 kilogramów marihuany i prawie 3,5 tysiąca tabletek ekstazy, a także porcje różnego rodzaju innych środków odurzających, w tym kokainę. Kolejne działania doprowadziły do ujęcia „kuriera” przewożącego towar - w jego samochodzie, w specjalnie skonstruowanej skrytce był schowany prawie kilogram marihuany i około pół tysiąca sztuk tabletek ekstazy. Wkrótce potem wpadła następna osoba z szajki - z kilogramem marihuany, ekstazy i kokainą. Wszystkie nielegalne substancje zostały zabezpieczone.