Zdaniem Tomasza Siemoniaka w polskiej armii widać kryzys. Były szef MON uważa, że w wojsku panuje obecnie chaos.
Siemoniak komentował w ten sposób ostatnie zmiany personalne w polskiej armii. Ze służby odeszli ostatnio gen. Mirosław Gocuł, gen. broni Marek Tomaszycki, gen. broni Mirosław Różański i gen. bryg. Adam Duda.
- Odejście na własną prośbę trzech kluczowych osób jest ogromną demonstracją braku zaufania do kierownictwa ministerstwa. To jest podsumowanie roku demolowania armii przez Macierewicza. To jest sytuacja alarmowa i nadzwyczajna - mówił w Szczecinie polityk PO.
- Dalsze dni funkcjonowania armii pod przewodnictwem Antoniego Macierewicza, to bardzo złe dni dla polskiego bezpieczeństwa - dodał.
Siemoniak wspomniał również o rzeczniku MON, który jego zdaniem poniża polską armię. - Bartłomiej Misiewicz praktycznie rządzi ministerstwem. Wzywa generałów na dywanik. Trzeba mu salutować. To jest poniżanie wojska - komentował.