Lekarzom kończy się cierpliwość. Po tym, jak rząd zlekceważył trwający już piąty tydzień protest głodowy rezydentów, do gry wkraczają ich starsi koledzy. W piątek Naczelna Rada Lekarska w oficjalnym stanowisku wezwała lekarzy do ograniczenia pracy do maksymalnie 48 godzin tygodniowo i wypowiedzenia tzw. opt-outu. To tzw. klauzula wyłączająca, pozwalająca lekarzom na pracę powyżej 216 godzin w miesiącu, określonych w unijnej dyrektywie czasu pracy. Jeśli lekarz ją podpisze, zrzeka się przywilejów wynikających z prawa pracy i może pracować w danym miejscu pracy ponad 300 godzin w miesiącu.
Do ograniczenia czasu pracy samorząd lekarski wzywa nie tylko kolegów zatrudnionych na etatach, ale także w ramach umów cywilnoprawnych. Uwzględnia przy tym – jak czytamy w wydanym w piątek stanowisku – „głosy środowiska lekarzy, którzy słusznie dostrzegają, że nadmierne obciążenie pracą wpływa negatywnie zarówno na jakość udzielanych pacjentom świadczeń zdrowotnych, jak i na możliwość regeneracji sił przez samych lekarzy".
– To może skutecznie sparaliżować polską służbę zdrowia - ostrzega prof. Tomasz Grodzki, transplantolog i senator PO ze Szczecina: – Lekarze mają różne formy nacisku, a wypowiedzenie opt-outu jest najskuteczniejszą z nich – dodaje prof. Grodzki. Jeśli lekarze się na nią zdecydują, obnażą słabość systemu, udowadniając, że lekarze rzeczywiście pracują na kilku etatach w kilku miejscach jednocześnie – wyjaśnia.
– Taka forma protestu sprawi, że trudno będzie zapewnić obsadę dyżurową na wszystkich oddziałach - mówi Damian Patecki, wiceprzewodniczący Porozumienia Rezydentów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy (OZZL). I dodaje, że stanowisko NRL obowiązuje wszystkich lekarzy, także rezydentów, i zamierzają się do niego zastosować.
O ustalenie maksymalnych norm czasu pracy dla personelu medycznego zaapelował do ministra zdrowia rzecznik praw obywatelskich. I przypomniał o niedawnych tragicznych zgonach lekarzy w miejscu pracy we Włoszczowej i w Jaśle. Rzecznik zwrócił uwagę, że ze względu na powszechną wieloetatowość i łączenie etatu z umowami cywilnymi należy określić maksymalne normy czasu pracy w danym okresie rozliczeniowym bez względu na formę prawną jej świadczenia.