Powrót do treningów po tak długim odpoczynku to szok dla organizmu?
Czuję się bardzo dobrze, jestem tylko trochę zmęczony, zresztą jak większość zawodników. Przez dwa i pół miesiąca zdążyliśmy się odzwyczaić od trenowania. Od razu zaczęliśmy bardzo mocno i przez pierwsze dwa dni ćwiczyliśmy po pięć godzin. Starałem się utrzymywać dobrą formę fizyczną przez cały czas zamknięcia w domu, jednak teraz doszedł jeszcze wysiłek mentalny, związany z prowadzeniem zajęć. Nic dziwnego, że o 22.20 szedłem już spać.
Czekaliście w napięciu na wynik koronawirusowych testów?
Gdy już wszystko było jasne, zebraliśmy się razem i uściskaliśmy. Od tego momentu mogliśmy zacząć zachowywać się jak drużyna. Poczułem ulgę i radość, nareszcie mogłem poprowadzić trening. Nie tylko ja tak to odebrałem. Zawodnicy bardzo się cieszyli.
W jakiej formie siatkarze przyjechali do Spały?