W pierwszym secie przewaga naszej reprezentacji była widoczna w każdym elemencie. Słabsze warunki fizyczne Estończyków szczególnie widoczne były w ataku. Trudno było im ominąć szczelny blok Polaków. Po uderzeniu Dawida Konarskiego set zakończył się wynikiem 25:22.
Po zmianie strony wśród naszych zawodników pojawiło się rozluźnienie, co przełożyło się na wynik. Estonia wygrała 27:25.
W kolejnych setach Polacy nie powtórzyli już błędów i wygrali do 22 i do 17. W kolejnym meczu Polacy zmierzą się z Holandią.
Estonia - Polska 1:3 (22:25, 27:25, 22:25, 17:25)
Estonia: Martii Juhkami, Timo Tammemaa, Kert Toobal, Robert Taht, Renee Teppan, Ardo Kreek oraz Hindrek Pulk, Rait Rikberg