Therese Johaug wygrywa w biegu łączonym

Therese Johaug w imponującym stylu wywalczyła złoty medal mistrzostw świata w biegu łączonym.- podaje Onet. Norweżka, która przed sezonem wróciła po 14-miesięcznej dyskwalifikacji, o prawie minutę wyprzedziła swoją rodaczkę Ingvild Oestberg. Brązowy medal wywalczyła Rosjanka Natalia Nepriajewa. Najlepsza z Polek, Izabela Marcisz, zajęła 27. miejsce.

Aktualizacja: 23.02.2019 11:28 Publikacja: 23.02.2019 11:23

Therese Johaug wygrywa w biegu łączonym

Foto: AFP

Na sobotę w Seefeld zaplanowano bieg łączony kobiet na 15 km. Dwa lata temu wygrała go Marit Bjoergen. Norweżka wyprzedziła wówczas Kriste Parmakoski i Charlotte Kallę. Z tej trójki w Austrii zabrakło właśnie Bjoergen, która w ubiegłym roku zakończyła karierę. Na starcie znalazły się trzy reprezentantki Polski - Izabela Marcisz, Urszula Łętocha i Wernika Kaleta.

Od początku rywalizacji prowadzenie objęła faworytka całych zawodów, czyli Therese Johaug. Norweżka po powrocie z 14-miesięcznego zawieszenia za doping w tym sezonie spisuje się doskonale. Johaug wygrała już siedem biegów i, choć opuściła Tour de Ski, zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

Na pierwszych kilometrach przewaga Johaug nad rywalkami wynosiła około 2-3 sekund. Za Norweżką plasowały się Astrid Jacobsen, Ingvild Oestberg i Natalia Nepraiejwa. Po pięciu kilometrach Norweżka zaczęła odskakiwać rywalkom - najpierw na 15 sekund, a potem na 20 sekund - relacjonuje Onet.

Najlepsza z reprezentantek Polski, Izabela Marcisz, ze stratą ponad minuty była trzydziesta druga. Justyna Kowalczyk przed biegiem pisała na Twitterze, że każdy wynik lepszy niż numer startowy będzie sukcesem. Marcisz zaczęła bieg jako czterdziesta druga.

Po 7,5 km następowała zmiana nart i techniki. Na stadionie przewaga Johaug nad Oestberg wynosiła już 26,2 sekundy. Po kolejnym kilometrze zwiększyła się ona do prawie 40 sekund i jasne stało się, kto zdobędzie złoty medal. Dużo ciekawsza walka toczyła się o pozostałe miejsca na podium. Różnice między Nepriajewą, Jacobsen i Oestberg wynosiły zaledwie 0,7 sekundy.

Na pomiarze czasu usytuowanym po 9,3 km przewaga Johaug wynosiła 47,7 sekundy. Do trójki, która walczyła za plecami Norweżki, intensywnie zbliżały się kolejne zawodniczki - Charlotte Kalla, Heidi Weng i Frida Karlsson. Szwedki i Norweżka traciły około dziewięciu sekund. Izabela Marcisz plasowała się na trzydziestym miejscu z szansami na kolejny awans.

Kiedy sześć zawodniczek walczyło o dwa miejsca na podium, Johaug spokojnie biegła po złoty medal. Na cztery kilometry przed metą wyprzedzała rywalki o 57 sekund, a na kolejnym pomiarze jej przewaga przekroczyła już minutę. Na trzynastym kilometrze Nepriajewa, Oestberg i Jacobsen odskoczyły kolejnej trójce i to one miały stoczyć walkę o srebro i brąz.

Na metę Therese Johaug wbiegła z czasem 36.54,5. Norweżka wywalczyła w ten sposób swój ósmy złoty medal mistrzostw świata w karierze. Wcześniej medale z najcenniejszego kruszcu zdobywała w Oslo (2011), Val di Fiemme (2013) i Falun (2015). Johaug na swoim koncie ma także między innymi złoty medal igrzysk olimpijskich w Vancouver, dwie Kryształowe Kule za zwycięstwo w Pucharze Świata, czy dwa zwycięstwa w Tour de Ski.

Na około kilometr przed metą Ingvild Oestberg zdecydowała się zaatakować i odskoczyła rywalkom na zjeździe. Norweżka drugiej lokaty nie oddała już do końca rywalizacji. Na metę wbiegła ze stratą 57,6 sekundy do Johaug. Z brązowego medalu mogła cieszyć się Natalia Nepriajewa. Rosjanka wyprzedziła Astrid Jacobsen o 3,3 sekundy. Pierwszą piątkę zamknęła Szwedka Frida Karlsson.

Najlepsza z Polek, Izabela Marcisz, zajęła 27. miejsce, tracąc do zwyciężczyni prawie trzy i pół minuty. Urszula Łętocha była 48., a Weronika Kaleta została sklasyfikowana na 49. pozycji.

Na sobotę w Seefeld zaplanowano bieg łączony kobiet na 15 km. Dwa lata temu wygrała go Marit Bjoergen. Norweżka wyprzedziła wówczas Kriste Parmakoski i Charlotte Kallę. Z tej trójki w Austrii zabrakło właśnie Bjoergen, która w ubiegłym roku zakończyła karierę. Na starcie znalazły się trzy reprezentantki Polski - Izabela Marcisz, Urszula Łętocha i Wernika Kaleta.

Od początku rywalizacji prowadzenie objęła faworytka całych zawodów, czyli Therese Johaug. Norweżka po powrocie z 14-miesięcznego zawieszenia za doping w tym sezonie spisuje się doskonale. Johaug wygrała już siedem biegów i, choć opuściła Tour de Ski, zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
kolarstwo
Katarzyna Niewiadoma wygrywa Strzałę Walońską. Polki znaczą coraz więcej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Inne sporty
Paryż 2024. Tomasz Majewski: Sytuacja w Strefie Gazy zagrożeniem dla igrzysk. Próba antydronowa się nie udała
Inne sporty
Przygotowania Polski do igrzysk w Paryżu. Cztery duże szanse na złoto
Inne sporty
Kłopoty z finansowaniem żużla. Państwowa licytacja o Zmarzlika
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Inne sporty
Kolejne sukcesy pilotów. Aeroklub Polski czeka na historyczny rok