Projekt nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa jest gotowy do uchwalenia. Najprawdopodobniej dojdzie do tego w piątek. W nocy ze środy na czwartek sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka przyjęła ponad 20 poprawek, głównie Prawa i Sprawiedliwości, do prezydenckiego projektu. Do projektu złożono łącznie 23 poprawki, w tym 11 PiS. Komisja poparła 10 poprawek PiS. Najważniejsza pozytywnie zarekomendowana spośród nich przewiduje wykreślenie wcześniejszej poprawki tego klubu, że kandydatów do KRS mogłyby zgłaszać m.in. grupy 25 prokuratorów, adwokatów, radców prawnych i notariuszy. Komisja negatywnie zaopiniowała 10 poprawek złożonych przez kluby opozycyjne i jedną PiS. Dwie poprawki Klubu Kukiz'15 zostały wycofane przed głosowaniem.

Co jeszcze się zmieni? Wspólna kadencja nowych członków Rady rozpocznie się następnego dnia po ich wyborze. Wówczas też wygasną kadencję obecnych sędziów – członków KRS (wielu konstytucjonalistów uważa, że jest to zapis sprzeczny z konstytucją). Jest on efektem jednej z przyjętych poprawek posłów PiS. Kolejna rekomendowana do przyjęcia zmiana dotyczy etapu zgłoszenia kandydata na sędziego – członka KRS. Jeśli sędzia nie przygotuje informacji na temat dorobku orzeczniczego (w tym doniosłe społecznie lub precedensowe orzeczenia), marszałek Sejmu odmówi przyjęcia jego zgłoszenia. Za sprawą kolejnej poprawki (sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka jest za jej przyjęciem) jej obrady będą transmitowane przez internet. Wyjątkiem od tej zasady jest uchwała Rady o wyłączeniu jawności posiedzenia w całości lub części. Powód? Ważny interes prywatny.

Z kolei sprawy indywidualne dotyczące powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego lub asesora sądowego wszczęte i niezakończone podjęciem przez KRS uchwały przed dniem wejścia w życie tej ustawy Rada rozpatrzy ponownie już na podstawie nowych przepisów. Dzisiejszy regulamin Rady zachowa ważność do czasu wydania nowego, nie dłużej jednak niż przez rok. Prezydent złożył projekt zmian w KRS w końcu września. W lipcu zawetował ustawę o KRS, wytykając im m.in. częściową niekonstytucyjność.