Sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka przyjmowała we wtorek poprawki do prezydenckiego projektu ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Czas goni. Projekt ma być gotowy do drugiego czytania na najbliższe posiedzenie Sejmu, które rusza 6 grudnia.
Ale to już było
Poprawki, a jest ich siedem, zgłaszali posłowie PiS. Są wynikiem kompromisu, który został wypracowany na linii prezydent–Jarosław Kaczyński, prezes PiS. To był pierwszy dzień posiedzenia komisji w tej sprawie. Stąd tak wiele emocji. Samo składanie wniosków formalnych – o odrzucenie projektów, o odroczenie posiedzenia komisji, o wysłuchanie publiczne itd. zajęło ponad dwie godziny. Wszystkie, głosami posłów PiS, zostały odrzucone. Opozycja nie ma wątpliwości: projekt wraz z poprawkami oznacza powrót do niekonstytucyjnych propozycji sprzed pięciu miesięcy, które później zawetował prezydent.
Protestowali też przedstawiciele KRS oraz Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. Stanisław Piotrowicz, przewodniczący komisji, wielokrotnie odbierał głos najbardziej aktywnym posłom opozycji – Kamili Gasiuk-Pihowicz i Borysowi Budce. Ta pierwsza zapowiedziała, że w związku z przebiegiem wtorkowych obrad do prokuratury złożone zostanie zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez posła Piotrowicza. Chodzi o art. 231 kodeksu karnego mówiący o przekroczeniu uprawnień i niedopełnieniu obowiązków przez funkcjonariusza publicznego.
Wybór w rękach Sejmu
Jakie zmiany w prezydenckim projekcie proponuje PiS? Otóż zasadą jest wybór sędziów-członków KRS przez Sejm. Głosowanie ma się odbywać bezwzględną większością na wspólną listę 15 kandydatów do KRS. Z zastrzeżeniem jednak, że na liście uwzględnia się co najmniej jednego kandydata wskazanego przez każdy klub poselski. Każdy z nich może wskazać maksymalnie dziewięcioro kandydatów. W przypadku niedokonania wyboru członków Rady w tym trybie Sejm wybierze członków KRS bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów, głosując na wcześniej zgłoszonych kandydatów.
Kolejna poprawka zakłada możliwość powołania do KRS kandydatów zgłaszanych (poza sędziami i obywatelami) przez przedstawicieli innych zawodów prawniczych – prokuratorów, adwokatów, radców prawnych i notariuszy. Przeciwko tej poprawce wypowiedziała się zarówno KRS, jak i Anna Surówka-Pasek, podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta. Mimo to poprawkę poparło 15 członków komisji, przeciw było 10, nikt nie wstrzymał się od głosu.