- Prezydent po prostu realizuje ustawę. Kiedy przyjdą z KRS kandydatury nowych sędziów, to prezydent będzie miał 60 dni na podjęcie decyzji - mówił w TOK FM Krzysztof Łapiński, pytany o decyzje dotyczące obsady stanowisk w Sądzie Najwyższym.

- Decyzja prezydenta może być zupełnie inna niż rekomendacja KRS - podkreślił Krzysztof Łapiński.

Przypomnijmy, iż dzisiaj na łamach "Rzeczpospolitej" ujawniliśmy, iż rekomendację do Izby Dyscyplinarnej SN dostała prawniczka skazana za przewinienie... dyscyplinarne.