Sędzia przyznał, iż w aspekcie nadchodzących zmian związanych z nową ustawą o Sądzie Najwyższym, izba cywilna jest w specyficznej sytuacji, bowiem wprowadzony wiek przechodzenia w stan spoczynku dotknie 60 proc. sędziów. – Wszystko wskazuje na to, że w izbie zostanie 1/3 sędziów, i to będzie bardzo poważne wyzwanie – przyznał Zawistowski.

Jego zdaniem, jeżeli w izbie zostanie 13 sędziów (obecnie jest 29), to odbije się to na czasie oczekiwania obywateli na rozpoznanie skarg kasacyjnych. – Obecnie mamy bardzo przyzwoity wynik, bowiem na rozpoznanie skargi kasacyjnej czeka się 6 miesięcy. Obawiam się, że nie da się tego poziomu utrzymać – stwierdził sędzia.

Zawistowski podkreślił, iż każdy sędzia SN musi indywidualnie w swoim sumieniu podjąć decyzję, czy zostanie czy odjedzie. – Na pewno wszyscy sędziowie zachowają się w sposób odpowiedzialny – zapewnił.