Złożenie wniosku było zapowiadane na początku marca po wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE z 2 marca w sprawie C-824/14 , wynikającym z pytania prejudycjalnego, które zadał Naczelny Sąd Administracyjny. TSUE orzekł, że jeśli Naczelny Sąd Administracyjny oceni, że przeprowadzone za inicjatywy PiS  nowelizacje ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa doprowadziły do zniesienia skutecznej kontroli sądowej rozstrzygnięć Rady o przedstawieniu prezydentowi wniosków o powołanie kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego, mogą naruszać prawo UE, to NSA ma obowiązek ich nie stosować.

- Premier chce kompleksowego rozstrzygnięcia kwestii kolizji norm prawa europejskiego z Konstytucją oraz potwierdzenia dotychczasowego orzecznictwa TK w tym zakresie - mówił wówczas Piotr Müller. - Nie ma żadnej wątpliwości co do nadrzędności polskich norm konstytucyjnych nad innymi normami prawnymi. Potwierdzają to liczne rozstrzygnięcia Trybunału Konstytucyjnego, w różnych składach orzekających, od początku polskiego członkostwa w Unii Europejskiej - informował Müller.

Dziś rzecznik rządu powiedział, że taki wniosek został do TK przesłany.