Trzeba dbać o tych z długim stażem w firmie

Magdalena Warzybok, dyrektor praktyki Talent w firmie doradczej Aon Hewitt.

Publikacja: 07.08.2018 21:00

Trzeba dbać o tych z długim stażem w firmie

Foto: materiały prasowe

Firmom jest dzisiaj trudno nie tylko znaleźć pracowników, ale także ich zatrzymać. Czy to naturalny efekt sytuacji na rynku pracy?

Magdalena Warzybok: Rzeczywiście, w ciągu ostatniego roku zanotowaliśmy w naszych badaniach znaczący spadek lojalności pracowników, na co wpływa rekordowo niskie bezrobocie i duży wybór ofert pracy. Co więcej, w zeszłym roku, po raz pierwszy od kilkunastu lat badań, nastąpił wyraźny spadek zaangażowania i lojalności osób z długim stażem w danej firmie. Dotychczas zaangażowanie pracownika było wysokie, gdy zaczynał pracę, potem malało w okolicach drugiego–trzeciego roku, ale gdy przetrwał w organizacji pięć lat, znów wzrastało.

A jak jest teraz?

Zaangażowanie, w tym lojalność długoterminowych pracowników, mocno spadło przy jednocześnie zwiększającym się poczuciu, że gdybym chcieli, to z łatwością mogliby znaleźć inną pracę. Widzą, że jest znacznie więcej możliwości na rynku niż kiedyś, a ryzyko zmiany pracy jest niewielkie. Jest jeszcze jeden powód – widzimy, że ostatnio pracownicy z długim stażem są przez pracodawców zaniedbywani. Większość wysiłków firm, szczególnie w takich branżach, jak handel, logistyka, IT, koncentruje się na tym, by przyciągać i zrekrutować nowych pracowników. Zapomina się trochę o osobach, które są w firmie dłuższy czas, nie dając im na przykład podwyżek, gdyż systemy wynagrodzeniowe w firmach nie nadążają za rynkiem.

Jednak dane GUS wykazują szybki wzrost wynagrodzeń?

Faktycznie, presja płacowa jest bardzo duża, ale ten wzrost średniej płacy widoczny w danych GUS, wynika w dużej mierze z tego, że nowi pracownicy dostają wyższe stawki. To często pochłania wzrost budżetów płacowych w firmach, które idą wprawdzie w górę, ale nie tak szybko jak oczekiwania pracowników. W rezultacie wynagrodzenia tych, którzy są w firmie dłużej, coraz bardziej odstają od stawek na rynku. Jeśli chcą zwiększyć swoje zarobki, najłatwiej to osiągną, zmieniając pracę. Czują się więc pominięci i trochę oszukani. Tym bardziej że często są też zaniedbywani przez swoich szefów.

Mogłoby się wydawać, że nawet jeśli nie mogą dać podwyżki, menedżerowie będą bardziej dbali o ludzi..

Jednak duża rotacja w wielu firmach sprawia, że stale muszą szukać nowych pracowników, a cały wysiłek menedżerów skupia się na pozyskaniu i wdrażaniu nowych ludzi. W rezultacie osoba z długim stażem widzi, że szef koncentruje się na nowych pracownikach, którzy nierzadko mają mniejsze doświadczenie, ale wyższe wynagrodzenie. Zaczyna się więc rozglądać za nową pracą i zwykle szybko ją znajduje.

Co trzeba zrobić, by zwiększyć lojalność pracownika?

Najważniejsze czynniki nie zmieniają się od lat – przede wszystkim wszyscy lubimy się czuć ważni i docenieni. Na drugim miejscu jest kwestia wynagrodzenia, wrażliwa szczególnie na stanowiskach, gdzie płace są niższe. Trzecim ważnym elementem jest kwestia organizacji pracy i poczucia efektywnego działania firmy. Znaczenie tego aspektu wyraźnie wzrosło w zeszłym roku; ludzie są teraz znacznie mniej skłonni niż kiedyś, by wykonywać pracę, która jest nieefektywna i w której nie widzą sensu. Jeśli więc zależy nam na utrzymaniu pracowników, to musimy zwrócić uwagę na wszystkie tzw. miękkie aspekty, zwłaszcza na to, jak traktujemy ludzi. Trzeba pamiętać, że media społecznościowe bardzo łatwo obnażą złe praktyki pracodawców – co szybko może pogorszyć wizerunek firmy. Chcąc zwiększyć zaangażowanie i lojalność pracowników, musimy też brać pod uwagę potrzeby różnych pokoleń – na przykład dla młodych ludzi mniej ważna jest kariera rozumiana jako awans w hierarchii firm, a większą uwagę zwracają na elastyczność pracy. Liczy się dla nich możliwość pracy zdalnej i tzw. workation – gdy mogą wyjechać na kilka tygodni nad morze czy w góry i stamtąd pracować. Z kolei dla osób 30+, zwłaszcza w IT, bardzo ważne są ciekawe projekty, w których mają dużą autonomię i mogą się wiele nauczyć. Dla takich projektów są gotowi na finansowe kompromisy, czyli nieco niższe zarobki.

A co konkretnie skłania ludzi do odejścia z firmy? Czy – zgodnie z popularnym powiedzeniem – szefowie?

Relacje z szefem są jednym z głównych powodów odejść pracowników, ale często skłania ich też do tego poczucie, że praca nie ma sensu, nie jest doceniana, że nie można się w niej realizować czy uczyć. Możliwość nauki jest szczególnie ważna w branży technologicznej, gdzie znajomość nowych rozwiązań decyduje o pozycji zawodowej pracowników. Bardzo istotne jest też przekonanie, że w firmie liczą się ludzie. Moim zdaniem ogromny potencjał tkwi w dbałości o pracowników, których już mamy. Warto poświęcić im więcej uwagi – wsłuchać się w ich potrzeby, nie zapominać o podwyżkach, szczególnie dla osób, które są efektywne i wartościowe dla firmy.

Firmom jest dzisiaj trudno nie tylko znaleźć pracowników, ale także ich zatrzymać. Czy to naturalny efekt sytuacji na rynku pracy?

Magdalena Warzybok: Rzeczywiście, w ciągu ostatniego roku zanotowaliśmy w naszych badaniach znaczący spadek lojalności pracowników, na co wpływa rekordowo niskie bezrobocie i duży wybór ofert pracy. Co więcej, w zeszłym roku, po raz pierwszy od kilkunastu lat badań, nastąpił wyraźny spadek zaangażowania i lojalności osób z długim stażem w danej firmie. Dotychczas zaangażowanie pracownika było wysokie, gdy zaczynał pracę, potem malało w okolicach drugiego–trzeciego roku, ale gdy przetrwał w organizacji pięć lat, znów wzrastało.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca
Rekordowa liczba studenckich staży w Programie Kariera
Praca
Dyplom nadal pomaga na starcie
Praca
Mobbing w miejscu pracy – jak sobie radzić z przemocą i nękaniem
Praca
Migranci zarobkowi krótko mieszkają pod dachem pracodawcy. Samodzielni Ukraińcy
Praca
Setki lat chorobowego z powodu wypadków. Praca w sklepach bywa niebezpieczna