Dziś łatwiej niż kiedyś zabiegać w Londynie o polskie talenty

Dobra koniunktura w Polsce i duży wybór ofert dla młodych sprawiają, że studenci częściej rozważają powrót do kraju.

Publikacja: 08.03.2020 21:00

Dziś łatwiej niż kiedyś zabiegać w Londynie o polskie talenty

Foto: AdobeStock

Przed rozpoczęciem studiów w Londynie 35 proc. Polaków zakładało, że nie wróci do kraju i zamieszka na stałe za granicą, a 14 proc. zamierzało od razu po dyplomie podjąć pracę w Polsce. Dzisiaj, gdy już kończą studia albo pracują, plany stałej emigracji ma mniejsza, bo 29-proc. grupa. Wzrósł natomiast, do prawie jednej piątej badanych, udział osób, które zaraz po zakończeniu studiów w Anglii chcą wrócić do kraju.

Dane te pochodzą z raportu przygotowanego z okazji tegorocznej edycji LSE SU Polish Economic Forum w Londynie – konferencji zorganizowanej przez Polish Business Society – stowarzyszenie polskich studentów na London School of Economics & Political Science. „Rzeczpospolita" była patronem medialnym forum, którego partnerem merytorycznym jest firma doradztwa strategicznego Bain & Company Poland/CEE.

Jest dobra oferta, ale...

Raport jest efektem ankiety przeprowadzonej wśród młodych polskich profesjonalistów, którzy kończąc studia na dobrych uczelniach w Polsce (Uniwersytet Warszawski i warszawska SGH) i w Londynie (LSE, UCL) mają już zazwyczaj pierwsze doświadczenia na rynku pracy.

Jak zwracają uwagę autorzy raportu (zespół badawczy LSESU Polish Business Society), Polacy studiujący w kraju lepiej oceniają dziś możliwości, jakie oferuje im rynek pracy – ponad ośmiu na dziesięciu z nich docenia duży wybór ofert staży i praktyk oraz ofert pracy w Polsce. Wśród polskich studentów i absolwentów w Londynie zadowolonych z wyboru tamtejszych miejsc pracy jest wyraźnie mniej – dwie trzecie badanych.

50 na jedno miejsce

Jednym z powodów tej słabszej oceny jest bardzo silna w Londynie konkurencja o dobre oferty. Michał Szczotka, współprzewodniczący Polish Business Society i student 2. roku na kierunku Matematyka, Statystyka i Biznes w LSE wyjaśnia, że nawet w mniejszych butikach inwestycyjnych o jedno miejsce na wakacyjnym stażu rywalizuje po 50 i więcej kandydatów, którzy przechodzą kilkuetapową wymagającą selekcję. Wszyscy kandydaci są z dobrych uczelni i mocno ukierunkowani na karierę.

Czytaj także: Coraz mniej Polaków mieszka na Wyspach Brytyjskich

Jednak pomimo łatwiejszego wejścia na rynek pracy w Polsce (dyplom brytyjskiej uczelni jest istotnym atutem) zdecydowana większość Polaków studiujących na Wyspach zamierza popracować po studiach za granicą. Doceniają przewagę, jaką zapewni im praktyka na Zachodzie.

Maciej Śmigaj, sekretarz LSESU Polish Business Society, twierdzi, że wielu jego kolegów planuje po kilku latach pracy w londyńskich instytucjach finansowych zawalczyć o zarządcze stanowiska w polskich firmach. Niskie stanowiska mało kogo z nich interesują, chyba że są to oferty pracy w renomowanych firmach konsultingowych oferujących ciekawą ścieżkę kariery.

Rada i wędka

Jak podkreślał Jacek Poświata, partner zarządzający w Bain & Company Poland/CEE, jego firma nie bez powodu już po raz trzeci jest partnerem merytorycznym i finansowym Polish Economic Forum. Nie tylko chce ona pokazać studentom, jakie tematy i wyzwania są dzisiaj ważne dla biznesu, wskazując też młodym ludziom, jakie umiejętności warto rozwijać, by móc zdobyć dobrą pracę, ale i szuka w Londynie kandydatów do pracy.

Jacek Poświata podkreślał, że w konsultingu nie brakuje ofert pracy dla młodych, ambitnych ludzi, którzy po studiach i praktyce w Wielkiej Brytanii chcieliby wrócić do kraju. – Praca jest bardzo ciekawa, gdyż wyzwania naszych klientów zmieniają się z dnia na dzień, a firmy w Polsce przechodzą bardzo duże zmiany. Dużo głębsze i szybsze niż w Europie Zachodniej. Również dlatego ścieżki rozwoju i kariery konsultantów w firmach doradczych w Polsce są – statystycznie – znacznie szybsze niż w tej branży na Zachodzie, co powinno być atrakcyjną ofertą dla młodych, ambitnych ludzi – zaznaczał Jacek Poświata.

Studia tu, praca tam

Badanie LSESU Polish Business Society wskazuje na niekorzystny trend. Prawie połowa studentów kończących dobre polskie uczelnie zamierza wyjechać za granicę w poszukiwaniu kariery, pomimo że doceniają duży wybór propozycji pracy w kraju.

Michał Heydel, były współprzewodniczący Polish Economic Forum, który dzisiaj pracuje w Londynie jako data scientist & economist w QuantCo, zwraca uwagę na pozytywny aspekt tego zjawiska. Młodzi, dobrze wykształceni polscy profesjonaliści wierzą w swoje umiejętności i są gotowi zdobywać doświadczenie zawodowe w międzynarodowym środowisku.

Jego zdaniem spora część pracujących za granicą rozważa na późniejszym etapie kariery powrót do kraju. Byłoby to sposobem na połączenie dążenia młodych ludzi do własnego rozwoju – najpierw praca za granicą z ofertą ich wkładu w polską gospodarkę po powrocie do kraju.

Młodzi Polacy dobrze wiedzą, że doświadczenie zdobyte za granicą może być istotnym atutem w karierze. Potwierdzają to przy różnych okazjach menedżerowie polskich firm, którzy podczas Polish Economic Forum korzystali z każdej okazji, by pochwalić atuty studentów i absolwentów czołowych zagranicznych uczelni, a także zachęcić ich do powrotu do kraju.

Potrzebne otwarte głowy

Robert Wawro, dyrektor w Grupie Maspex, podkreślał, że jego firma potrzebuje ambitnych, młodych ludzi, by przyspieszyć swój rozwój m.in. poprzez innowacyjne projekty. – Praca w takich firmach jak Maspex będzie dla was okazją do rozwoju umiejętności i stania się liderem – zachęcał Wawro.

O możliwościach rozwoju zawodowego w Polsce mówiła minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. – Jesteśmy tutaj nie tylko po to, żeby opowiadać o największych wyzwaniach, jakie dzisiaj stoją przed Polską i przed globalną gospodarką, ale także po to, aby pokazać młodym, bardzo zdolnym Polakom, że warto budować ścieżki kariery z myślą o powrocie do Polski. Mamy wiele wyzwań i wiele obszarów działania, które mogą być z ich perspektywy wyjątkowe i atrakcyjne – podkreślała min. Emilewicz.

Zapowiedziała, że po ubiegłorocznym sukcesie polskich targów pracy, które rząd zorganizował w maju w Londynie, w tym roku planowana jest podobna impreza, o ile koronawirus pozwoli.

– Praca w administracji publicznej to duża i ciekawa przygoda – mówiła min. Emilewicz.

Czas nauczyć się oduczania

Podczas Forum menedżerowie i politycy chętnie dzielą się doświadczeniem. Minister Jadwiga Emilewicz zachęcała młodych, by mieli system wartości, którym będą kierować się w życiu. Radziła szukać mistrzów, którzy pomogą w wytyczaniu i osiąganiu celów. Przekonywała, że chcąc coś osiągnąć i być w zgodzie ze swymi wartościami, trzeba ciężko pracować. Zachęcała, by przez całe życie we wszystkim, co się robi, być trochę głodnym – także w sensie niematerialnym. Jej zdaniem kluczem do sukcesu Polaków jest to, że nie są jeszcze tłustymi kotami i szukają nowych wyzwań. Krzysztof Krawczyk, prezes CVC Polska, podkreślał, że w zmiennych czasach musimy nauczyć się... oduczania: umieć wracać do podstaw, odkrywać siebie na nowo. Trzeba stale wracać do szkoły – mówił Krawczyk, który niedawno uczestniczył w programie menedżerskim w amerykańskim Singularity University. ?

Przed rozpoczęciem studiów w Londynie 35 proc. Polaków zakładało, że nie wróci do kraju i zamieszka na stałe za granicą, a 14 proc. zamierzało od razu po dyplomie podjąć pracę w Polsce. Dzisiaj, gdy już kończą studia albo pracują, plany stałej emigracji ma mniejsza, bo 29-proc. grupa. Wzrósł natomiast, do prawie jednej piątej badanych, udział osób, które zaraz po zakończeniu studiów w Anglii chcą wrócić do kraju.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca
Rekordowa liczba studenckich staży w Programie Kariera
Praca
Dyplom nadal pomaga na starcie
Praca
Mobbing w miejscu pracy – jak sobie radzić z przemocą i nękaniem
Praca
Migranci zarobkowi krótko mieszkają pod dachem pracodawcy. Samodzielni Ukraińcy
Praca
Setki lat chorobowego z powodu wypadków. Praca w sklepach bywa niebezpieczna