Młotek sądowy i inne szkodliwe nawyki. Imprinting? - o atrybucie władzy na sali sądowej

Niestety młotek sądowy pozostał w świadomości doktryny, a nawet ustawodawstwa, które pielęgnują pojmowanie procesów cywilnych jako awantury, a nie debaty na argumenty.

Aktualizacja: 26.12.2020 10:35 Publikacja: 26.12.2020 00:01

Młotek sądowy i inne szkodliwe nawyki. Imprinting? - o atrybucie władzy na sali sądowej

Foto: Adobe Stock

Nauce o przyrodzie znane jest zjawisko imprintingu (ang. imprinting), po polsku „wdrukowanie" (znane także jako „naznaczenie" lub „wpojenie"). Polega ono na tym, że u młodych organizmów w ściśle określonym momencie rozwoju osobniczego występuje tzw. okres krytyczny (może to być zaledwie kilka godzin), w którym dochodzi do utrwalenia się wzorca swojego rodzica, rodzeństwa oraz typowych dla gatunku zachowań. Tak nabyte wzorce praktycznie nie podlegają modyfikacji. Z tego wzięła się bajka o brzydkim kaczątku, chociaż mistrz Andersen nie mógł jeszcze przeczytać o imprintingu w Wikipedii.

Pozostało 96% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Zawody prawnicze
Korneluk uchyla polecenie Święczkowskiego ws. owoców zatrutego drzewa
Konsumenci
UOKiK ukarał dwie znane polskie firmy odzieżowe. "Wełna jedynie na etykiecie"
Zdrowie
Mec. Daniłowicz: Zły stan zdrowia myśliwych nie jest przyczyną wypadków na polowaniach
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego