Grupa 15 senatorów RP, w tym marszałek Senatu Tomasz Grodzki, były marszałek Sejmu Marek Borowski i szef senackiego klubu PO Marcin Bosacki, wyraziła „zaniepokojenie sytuacją wynikającą z ujawnionej w ostatnich miesiącach aktywności sędziów Izby Dyscyplinarnej w sprawach wielu sędziów sądów powszechnych oraz prokuratorów", czyniąc zarzut „braku poszanowania prawa europejskiego oraz wyroków Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej".– Rozumiem, że działalność polityczna nacechowana jest silnymi emocjami, nie powinny one jednak przesłaniać rozsądnej, merytorycznej oceny sytuacji. Orzeczenia zapadające w Izbie Dyscyplinarnej w pełni respektują postanowienie TSUE z 8 kwietnia 2020 r., gdyż zawiesza ono stosowanie niektórych przepisów ustawy o SN dotyczące Izby Dyscyplinarnej, jednak tylko w zakresie spraw dyscyplinarnych wobec sędziów. Nie jest więc ono przeszkodą w orzekaniu o innych sprawach, w szczególności immunitetowych, które nie są postępowaniem dyscyplinarnym – mówiła pierwsza prezes SN.