Stan zakorkowania najlepiej znamy z naszych dróg. Polega on na tym, że w tym samym miejscu i czasie nie mogą się zmieścić na drodze wszyscy chętni. Korki na drogach najczęściej są cykliczne i przejściowe, czyli powstają w czasie np. wyjazdów i powrotów do pracy albo z wakacji. Można korków unikać, wybierając inny czas lub trasę. Zakorkowanie sądów nie jest ani cykliczne, ani przejściowe, ponieważ ma charakter stały, towarzyszy nam i nasila się konsekwentnie od lat. Jedni mówią, że tak chyba musi być, a inni, że właśnie reformują i będzie poprawa. Oczywiście jedni i drudzy nie mają racji. I jak nie chcemy uznawać zakorkowania sądów za rzecz normalną, tak samo nie możemy się doczekać skutecznej reformy i przesunięcia zakorkowanych sądów do przeszłości.