Chodziło w niej m.in. o odrzucenie przez Sąd Najwyższy w listopadzie 2011 roku kasacji Wyszkowskiego w sprawie jego sądowego sporu z byłym prezydentem Lechem Wałęsą. Według nieoficjalnych informacji, złożona przez Wyszkowskiego siedem lat temu skarga, nie trafi pod obrady ETPC. Pozwalają na to przepisy. Zwłaszcza artykuł 62 Regulaminu Trybunału w Strasburgu, który mówi wprost o „polubownym załatwieniu sprawy”. Punkt 3 przywołanego artykułu związany jest ponadto ze skreśleniem sprawy z listy ETPC, ale „po zbadaniu czy ugoda została osiągnięta z poszanowaniem praw człowieka w rozumieniu Konwencji i jej Protokołów”.

Dodatkowo przepisy dotyczące zakończenia rozpatrywania danej skargi zakładają, że ewentualne porozumienie będzie prowadzone „z poszanowaniem dla jego poufności”.

Stąd też reprezentujący Wyszkowskiego w Strasburgu mecenas Krzysztof Ways nie chce na razie komentować sprawy.

Więcej na ten temat będzie można przeczytać w piątkowej "Rzeczpospolitej".