Inteligentny dom powoli zyskuje na popularności

Coraz chętniej sięgamy po technologie gwarantujące wygodę i bezpieczeństwo.

Publikacja: 25.06.2018 21:00

Inteligentny dom powoli zyskuje na popularności

Foto: Adobe Stock

Smart home – to określenie jeszcze do niedawna niewiele mówiło większości z nas. Dziś, jak pokazują badania, Polacy coraz śmielej sięgają po tzw. inteligentne rozwiązania, które z jednej strony zapewniają monitoring mieszkania i zabezpieczają je przed potencjalnym włamaniem, a z drugiej dają komfort sterowania wieloma funkcjami domu.

Dane Komisji Europejskiej nie pozostawiają złudzeń – w naszych mieszkaniach coraz więcej sprzętów jest „smart" – łączą się z internetem i możemy nimi sterować z poziomu aplikacji w smartfonie. Trend jest wyraźny. O ile obecnie w Unii Europejskiej jest około 8,5 mln inteligentnych domów i apartamentów, o tyle – wedle prognoz KE – w 2021 r. będzie ich już ponad 80 mln.

Boom to kwestia czasu

Sprzedaż urządzeń smart home, działających w domowej sieci IP (jak inteligentne głośniki, telewizory, kamery, oświetlenie czy termostaty), przez najbliższe pięć lat będzie rosnąć średnio o ponad 18 proc. rocznie. Jak podają analitycy IDC, w 2022 r. globalny rynek wchłonie blisko 940 mln urządzeń (w 2016 r. ich sprzedaż na świecie wynosiła 433 mln sztuk). Wydatki konsumentów na tego typu urządzenia internetu rzeczy (z ang. IoT) wyniosą w br. 62 mld dol. – prognozuje IDC.

Ile w Polsce? Nie wiadomo. Nasz rynek pod tym względem wciąż raczkuje. Badania wskazują, że Polacy znają rozwiązania z zakresu inteligentnego domu, ale wciąż jeszcze rzadko z nich korzystają. Według badania serwisu Oferteo.pl, przeprowadzonego wśród osób, które w 2017 r. budowały dom, rozwiązania smart home są znane, ale nadal rzadko stosowane. 62 proc. ankietowanych przyznało, że słyszało o takich systemach, ale z nich nie skorzystało. Natomiast 15 proc. badanych nie spotkało się wcześniej z takim pojęciem. Tylko 23 proc. respondentów zdecydowało się na wdrożenie takich technologii w nowo budowanym domu.

Eksperci uważają, że dynamiczny rozwój tego rynku w naszym kraju to tylko kwestia czasu. Na razie trwa proces popularyzacji takich rozwiązań. Najnowsze badania firmy Somfy pokazują, że 49 proc. z nas wiedzę o smart home czerpie z internetu, a co trzeci – z reklam. Już 31 proc. z nas jest zainteresowanych posiadaniem urządzeń z zakresu inteligentnego domu. Zainteresowanie tymi technologiami wyraża 61 proc. Polaków. I będzie ich przybywać wraz z satysfakcją z jej użytkowania (dziś 62 proc. posiadaczy smart home jest zadowolonych z takich urządzeń).

Innowacje a tradycja

Na rynku jest wiele inteligentnych urządzeń, które wchodzą w skład systemów smart home. Kamery, czujniki ruchu, inteligentne oświetlenie i termostaty, sterowane bramy wjazdowe, czujniki dymu i zalania – to tylko niewielka część rozwiązań, które sprawiają, że nasz dom staje się „smart".

Z danych Oferteo.pl wynika, że budujący dom najczęściej wybierali sterowanie ogrzewaniem, alarmy, czujniki oraz systemy oświetlenia. Co ciekawe, badani stosunkowo rzadko na tle innych rozwiązań sięgali po inteligentne zamki – były one montowane tylko przez co czwartego ankietowanego. Karol Grygiel, członek zarządu Oferteo.pl, wskazuje, że wśród rozwiązań bezpieczeństwa popularniejsze okazały się choćby alarmy oraz kamery monitoringu. – Wciąż nie jesteśmy mocno przekonani do inteligentnych zamków i nawet korzystając z urządzeń smart home, decydujemy się na bardziej tradycyjne rozwiązania zwiększające bezpieczeństwo – komentuje.

Somfy sprawdziło, jakich inteligentnych urządzeń mamy najwięcej. Wśród tych, którzy posiadają rozwiązania smart home, dominują telewizory, oświetlenie i systemy audio (tak deklarowało odpowiednio 57, 52 i 49 proc. respondentów). Polacy z poziomu smartfona sterują również alarmem (47 proc.) i bramą garażową (45 proc.). Na monitoring kamerami stawia 45 proc. badanych, a 44 proc. na inteligentne oświetlenie w ogrodzie. Ankietowani wybierają ponadto systemy do zdalnego sterowania ogrzewaniem lub klimatyzacją (43 proc.), „smart" domofony (39 proc.), rozwiązania do zdalnego zarządzania oknami i żaluzjami (po 39 proc.), a także inteligentne wentylatory (37 proc.), piekarniki (36 proc.) oraz kominki elektryczne (35 proc.), zmywarki (34 proc.) czy systemy nawadniające ogród (36 proc.) i nowoczesne lodówki komunikujące się z internetem (33 proc.).

Według badań tylko 15 proc. użytkowników tego typu rozwiązań nie jest zadowolonych z ich działania.

Efekt smartfonizacji

– Większość Polaków już dawno przeniosła znaczną część swojego życia prywatnego i zawodowego do sieci. Na co dzień korzystamy ze smartfonów, które pełnią rolę narzędzi do pracy i rozrywki, ale także osobistych asystentów. Adopcja rozwiązań smart home, które sprawiają, że codzienne domowe czynności stają się jeszcze prostsze i bardziej komfortowe, jest naturalnym rozwojem tej sytuacji – przekonuje Andrzej Kuźniak, wiceprezes ABC Daty.

Jego zdaniem przez długi czas przeszkodą w rozpowszechnieniu w Polsce rozwiązań dedykowanych inteligentnym domom była ich wysoka cena oraz niska świadomość korzyści, jakie oferują te technologie. Zdaniem eksperta dziś ta sytuacja się zmienia. – Klienci wiedzą, jakie rozwiązania są dostępne na rynku, i korzystają z bardziej przystępnych cen. Na popularności zyskują przede wszystkim rozwiązania z obszaru bezpieczeństwa i kontroli dostępu, m.in. czujniki ruchu, dymu czy zalania, a także sprzęt ułatwiający oszczędzanie energii – wyjaśnia wiceprezes Kuźniak.

Potwierdza to ankieta Somfy, z której wynika, że najważniejsze funkcje inteligentnego domu to oszczędności związane np. z ograniczeniem zużycia energii (tak deklaruje 89 proc. badanych) oraz poprawa bezpieczeństwa w mieszkaniu podczas nieobecności domowników (87 proc.). Dzięki systemom inteligentnego domu bezpieczniej czujemy się także, gdy jesteśmy w mieszkaniu (85 proc.), tym bardziej że 82 proc. respondentów twierdzi, iż niektóre technologie „smart" skutecznie dbają również o zdrowie mieszkańców, a także o środowisko (79 proc.).

Opinia

Radosław Borkowski | dyrektor zarządzający Somfy Polska

Polacy doskonale rozumieją, czym jest dom inteligentny oraz jaką realną wartość może wnieść w ich życie. Jedni podchodzą z zaangażowaniem, inni z nutą sceptycyzmu, ale wszyscy mają świadomość, że stajemy się częścią tej zmiany. A jej sensem jest przecież oferowanie znacznie wyższego poziomu życia. Szczególnie przy obecnym tempie życia stawiamy na wielozadaniowość. Smart home jest nie tylko komfortowy, bezpieczny czy oszczędny, ale spełnia te wszystkie funkcje jednocześnie. Rynek smart home wrzuca drugi bieg. Współpracujemy z największym polskim deweloperem Echo Investment, który w trzy lata zaoferuje klientom 4,5 tys. apartamentów „smart".

Smart home – to określenie jeszcze do niedawna niewiele mówiło większości z nas. Dziś, jak pokazują badania, Polacy coraz śmielej sięgają po tzw. inteligentne rozwiązania, które z jednej strony zapewniają monitoring mieszkania i zabezpieczają je przed potencjalnym włamaniem, a z drugiej dają komfort sterowania wieloma funkcjami domu.

Dane Komisji Europejskiej nie pozostawiają złudzeń – w naszych mieszkaniach coraz więcej sprzętów jest „smart" – łączą się z internetem i możemy nimi sterować z poziomu aplikacji w smartfonie. Trend jest wyraźny. O ile obecnie w Unii Europejskiej jest około 8,5 mln inteligentnych domów i apartamentów, o tyle – wedle prognoz KE – w 2021 r. będzie ich już ponad 80 mln.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ekonomia
Witold M. Orłowski: Słodkie kłamstewka
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko