Rz: Skarga do Trybunału Konstytucyjnego dotycząca depozytu adwokackiego określonego w regulaminie wykonywania zawodu adwokata jest szyta pod kazus adwokata prof. Michała Królikowskiego?
Prof. Maciej Gutowski: Tego nie wiem, ale na pewno jest to skarga całkowicie niezasadna.
Dlaczego?
Ponieważ, po pierwsze, Trybunał nie ma kompetencji do badania zgodności z konstytucją uchwał samorządu adwokackiego. Po drugie, nie ma powodu tego czynić, bo określenie przez Naczelną Radę Adwokacką zasad staranności wyłączających dowolność w prowadzeniu depozytu adwokackiego jest w interesie klientów, a podważanie proobywatelskich uchwał jest sprzeczne z interesem społecznym. Po trzecie, mamy konstytucyjną zasadę wolności gospodarczej i zasadę swobody umów, na podstawie których adwokaci mają kompetencję do zawierania umowy depozytu. To wynika zresztą wprost z kodeksu cywilnego.
W skardze podnosi się jednak, że działalność depozytowa nie mieści się w granicach wykonywania podstawowych zadań adwokata. NRA nie miała więc kompetencji, by uregulować depozyt.