40 lat kopalni soli w Wieliczce na Liście UNESCO: zaszczyt i zobowiązanie

W tym roku mija 40 lat od wpisania kopalni soli w Wieliczce na pierwszą Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO i 5 lat od rozszerzenia tego wpisu o kopalnię soli w Bochni i Zamek Żupny w Wieliczce. Całe dawne przedsiębiorstwo solne figuruje pod wpisem „Królewskie Kopalnie Soli w Wieliczce i Bochni".

Publikacja: 25.10.2018 19:00

Kierat polski z XVII w. – największy spośród odnalezionych przez Alfonsa Długosza, założyciela muzeu

Kierat polski z XVII w. – największy spośród odnalezionych przez Alfonsa Długosza, założyciela muzeum

Foto: materiały prasowe

Historia Listy Światowego Dziedzictwa rozpoczęła się od międzynarodowej Konwencji UNESCO z 1972 r. mającej na celu „zbiorową ochronę dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego o wyjątkowej powszechnej wartości, zorganizowanego w sposób stały i w oparciu o nowoczesne metody naukowe". Tę międzynarodową umowę jako pierwsze ratyfikowały Stany Zjednoczone, a weszła ona w życie w grudniu 1975 r. Polska przystąpiła do konwencji rok później.

We wrześniu 1978 r. Komitet Światowego Dziedzictwa podczas 2. Sesji, odbywającej się w Waszyngtonie, postanowił wpisać pierwszych 12 miejsc na Listę Światowego Dziedzictwa. Podziemne wyrobiska kopalni soli w Wieliczce znalazły się wówczas w tym zaszczytnym gronie. Warto przy tym podkreślić, że Wieliczka była pierwszym obiektem przemysłowym, który uzyskał ten wyjątkowy status.

35 lat później Komitet zdecydował o rozszerzeniu wpisu wielickiej kopalni soli o kopalnię soli w Bochni i wielicki Zamek Żupny – historyczną siedzibę zarządu Żup Krakowskich. Jak podkreśla dr inż. Katarzyna Piotrowska z Narodowego Instytutu Dziedzictwa, „Tym sposobem stanowiący pomnik pracy wielu pokoleń, najstarszy w Polsce i jeden z najstarszych w Europie zakład przemysłowy, czynny bez przerwy ponad 700 lat, stał się dziedzictwem całej ludzkości ze zobowiązaniem do zachowania go po wsze czasy".

W dawnej Rzeczypospolitej na owo potężne przedsiębiorstwo składały się: żupa wielicka, żupa bocheńska oraz przynależne im warzelnie wraz z całą infrastrukturą niezbędną do wydobycia i przetworzenia soli. Zyski z jej sprzedaży stanowiły największe źródło dochodów ówczesnego państwa polskiego. Dr inż. Katarzyna Piotrowska zauważa: „Po zakończeniu eksploatacji kopalnie rozbudowały działalność turystyczno-uzdrowiskową. Ze względu na walory historyczne obie kopalnie oraz Zamek Żupny zostały objęte ochroną konserwatorską, a kopalnie uznane za pomniki historii ze względu na swoją szczególną wartość dla kultury Polski".

Jak Komitet Światowego Dziedzictwa uzasadnił swą decyzję z 23 czerwca 2013 roku? W „Orzeczeniu wyjątkowej powszechnej wartości" czytamy m.in.: „Królewskie Kopalnie Soli w Wieliczce i Bochni obrazują historyczne etapy rozwoju technik kopalnianych w Europie od XIII do XX wieku. Chodniki, podziemne komory urządzone i ozdobione w sposób odzwierciedlający górnicze społeczno-religijne tradycje, narzędzia i maszyny, oraz Zamek Żupny, który był siedzibą zarządcy przedsiębiorstwa przez stulecia, zapewniają wyjątkowe świadectwo społeczno-technicznego systemu związanego z wydobyciem soli kamiennej". W dalszej części orzeczenia Komitet zaznaczył, że „obie kopalnie ilustrują zróżnicowanie zespołu pod względem wydobywczym, technicznym i artystycznym oraz kompletności dowodów historycznych prac przy złożach soli kamiennej w tym regionie, który obecnie jest zwany Polską południową. Zamek Żupny w Wieliczce, z którego zarządzano obiema kopalniami i kierowano sprzedażą soli na rzecz książąt oraz królów polskich, dodaje nowy aspekt do wymiaru wyjątkowej powszechnej wartości zespołu".

Przyszłość zabytku zależy w sposób bezpośredni od efektywnej ochrony i sprawnego zarządzania, a przy tym kwestia bezpieczeństwa jest podstawową troską zarządów obu kopalń. Głównym źródłem finansowania kopalni i wykonywania prac zabezpieczających pozostaje dotacja z budżetu państwa przekazywana kopalniom przez odpowiednie ministerstwo. Należy przy tym podkreślić, że prowadzone prace muszą uwzględniać zasady ochrony konserwatorskiej zabytkowych wyrobisk, wynikające z faktu objęcia ich ochroną prawną na mocy ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Od 2017 roku dyrektor Muzeum Żup Krakowskich w Wieliczce posiada kompetencje Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Zdaniem dr inż. Katarzyny Piotrowskiej z Narodowego Instytutu Dziedzictwa „wpis na Listę zobowiązuje do udostępniania obiektu i godnego przyjmowania odwiedzających je turystów i gości, których przybywa z każdym rokiem. Należy również mieć na uwadze, że popularność ta może stanowić zagrożenie i dołożyć wszelkich starań, aby zachować miejsce bez zbędnych przekształceń". Wpisanie kopalń i Zamku Żupnego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO jest ogromnym sukcesem, uhonorowaniem dorobku kulturowego przodków, ale jest też zobowiązaniem wobec przyszłych pokoleń.

Artykuł powstał we współpracy z Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka

www.muzeum.wieliczka.pl

Historia Listy Światowego Dziedzictwa rozpoczęła się od międzynarodowej Konwencji UNESCO z 1972 r. mającej na celu „zbiorową ochronę dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego o wyjątkowej powszechnej wartości, zorganizowanego w sposób stały i w oparciu o nowoczesne metody naukowe". Tę międzynarodową umowę jako pierwsze ratyfikowały Stany Zjednoczone, a weszła ona w życie w grudniu 1975 r. Polska przystąpiła do konwencji rok później.

We wrześniu 1978 r. Komitet Światowego Dziedzictwa podczas 2. Sesji, odbywającej się w Waszyngtonie, postanowił wpisać pierwszych 12 miejsc na Listę Światowego Dziedzictwa. Podziemne wyrobiska kopalni soli w Wieliczce znalazły się wówczas w tym zaszczytnym gronie. Warto przy tym podkreślić, że Wieliczka była pierwszym obiektem przemysłowym, który uzyskał ten wyjątkowy status.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Historia
Tortury i ludobójstwo. Okrutne zbrodnie Pol Pota w Kambodży
Historia
Kobieta, która została królem Polski. Jaka była Jadwiga Andegaweńska?
Historia
Wiceprezydent, który został prezydentem. Harry Truman, część II
Historia
Fale radiowe. Tajemnice eteru, którego nie ma
Historia
Jak Churchill i Patton olali Niemcy