"Wnętrze": Obraz pełen tajemnic

„Wnętrze" z 1981 r. Anselma Kiefera jest artystyczną interpretacją zdjęcia przedstawiającego Salę Mozaikową w Nowej Kancelarii Rzeszy, budynku stworzonym na zlecenie Hitlera przez nadwornego architekta III Rzeszy Alberta Speera.

Aktualizacja: 24.09.2017 10:10 Publikacja: 21.09.2017 18:15

"Wnętrze": Obraz pełen tajemnic

Foto: Wikipedia

Na zachowanej fotografii widnieje sala reprezentacyjna, w której Adolf Hitler chciał przyjmować gości.

Była częścią monumentalnej budowli, która miała budzić respekt wśród odwiedzających Führera. Prace nad budowlą rozpoczęły się w styczniu 1938 r. od wyburzenia starej zabudowy Voßstrasse. Kompleks budynków Nowej Kancelarii Rzeszy powstał zaledwie w dziewięć miesięcy i został oddany do użytku na dwie doby przed planowanym terminem (!), otrzymując oficjalny adres Voßstrasse 6. W skład kompleksu Kancelarii wchodziły: dziedziniec honorowy i otaczający go gmach, w którym znajdowała się Sala Mozaikowa, wielki hall (ok. 145 metrów długości), sala posiedzeń rządu i gabinet Hitlera (ok. 400 m2 powierzchni). Wszystkie pomieszczenia były przesadnie rozległe, a fasada Kancelarii ciągnęła się przez 421 m. Pod kompleksem wybudowano duży, dwukondygnacyjny bunkier szpitalny, którego doskonale zamaskowane wyjścia i wyjazdy prowadziły bezpośrednio na Voßstrasse. Lewe skrzydło obiektu zamykały dwa bloki mieszkalne zamieszkane przez oficerów, a także ordynansów, adiutantów i sekretarki Hitlera. Pod blokami umieszczono garaże. Na zapleczu całości znajdował się ogród graniczący z ogrodem Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rzeszy.

Chociaż zaprojektowany przez Speera kompleks spełniał postawione mu warunki, to jednak jego wykorzystanie było incydentalne. W monumentalnej sali posiedzeń rządu nie odbyło się żadne oficjalne spotkanie. Wybudowana z czerwonego marmuru Sala Mozaikowa była jedynie miejscem ceremonii pogrzebowej doktora Fritza Todta (w 1942 r.), który był „architektem militarnym" – budował m.in. autostrady na potrzeby armii. Przez większą część wojny Kancelaria świeciła pustkami. W wyniku działań bojowych w kwietniu 1945 r., kiedy Armia Czerwona zdobywała Berlin, kompleks został niemal unicestwiony, a jego resztki rozebrano. Najcenniejszym elementem architektonicznym Sali Mozaikowej były jej boczne ściany, które wyłożono czerwonym marmurem (dodatkowo udekorowano je kamiennymi mozaikami). Marmur ten można dziś zobaczyć w dwóch miejscach w Berlinie: w dekoracji stacji metra Mohrenstrasse, gdzie ściany wewnętrzne i filary zostały obłożone tym marmurem, oraz na... pomniku wdzięczności Armii Radzieckiej w parku Treptow. Po Kancelarii nie ma śladu – stoją tam dziś budynki mieszkalne. Jak to się stało, że Anselm Kiefer zainteresował się tą widmową budowlą?

To nie jest zachwyt nad faszyzmem

Trzeba cofnąć się w czasie do końca II wojny światowej. Na dwa miesiące przed jej zakończeniem, 8 marca 1945 r. w Donaueschingen w regionie Schwarzwald-Baar-Heuberg, urodził się Anselm Kiefer, syn nauczycieli sztuki Alberta Kiefera i jego żony Cecily. W 1951 r. rodzina przeniosła się do miejscowości Baden Otter, uczęszczał do gimnazjum w pobliskim Rastatt Anselm. W 1965 r. we Fryburgu rozpoczął studia prawnicze, których jednak nie ukończył. Poświęcił się sztuce. Już w 1969 r. wywołał skandal, a jego prace zostały skrytykowane przez grono profesorów (chodziło o cykl ośmiu obrazów ze zdjęć, na których Kiefer wystąpił w mundurze ojca – oficera I wojny światowej – ale z dłonią uniesioną w nazistowskim pozdrowieniu). Jak powiedziała dla radiowej Dwójki dr Grażyna Bastek, „był postrzegany jako... neonazista, jego obrazy były czytane wprost. Tymczasem według Kiefera w jego twórczości nie ma zachwytu nad faszyzmem, mamy tylko próbę rozprawienia się z mitologią niemiecką, ale przede wszystkim z historią najnowszą, którą niejako zakopano, zasypano, o tym się w Niemczech nie mówiło". W swoich wczesnych pracach Kiefer pozostawał pod bardzo silnym wpływem niemieckiej historii, jej myślicieli i mitów. „Moja biografia jest biografią Niemiec", jak sam o sobie mawia. Jest uważany za jednego z nielicznych artystów, zwłaszcza niemieckich, którzy w swej twórczości odwołują się do ideologicznych korzeni nazizmu, a także próbują poprzez swą sztukę zgłębić tę tematykę.

Kiefer pierwszą swoją pracownię założył w południowo-zachodnich Niemczech, gdzie zajął budynki dawnej szkoły i fabryki cegieł. Podobnie rzecz się miała, kiedy artysta przeniósł się do Francji: najpierw w 1991 r. był to ogromny 35-hektarowy teren przemysłowy po dawnej fabryce jedwabiu w południowej Francji, a w 2008 r. stworzył swą pracownię na obrzeżach Paryża, w dawnych magazynach sieci sklepów „La Samaritaine". Wszędzie budował jakieś tunele, organizował coś na kształt pracowni alchemika.

Jak zapewnia dr Bastek, „jego skala działania, sposób, w jaki pracuje, da się porównać z rozmachem Tycjana czy innych wielkich pracowni artystów z czasów dawnych. Jest to artysta, który od początku swojej twórczej kariery pracował w wielkich formatach, z ogromnym rozmachem, organizując wokół siebie coś w rodzaju wielkiej fabryki sztuki, w której obok niego pracowało bardzo wielu asystentów. Jego prace to są ogromne formaty i skomplikowane techniki. Wykonanie takiego dzieła – jednego obrazu, który ma 5 na 6 metrów, osypany jest gruzem, ziemią, popiołem, jest wypalony, zawiera w sobie ogromną ilość wycinanek i kolaży, ołów, roztopioną cynę, różnorodne materiały – to nie jest praca dla jednego człowieka".

Zimą 2010 r. paryska szkoła College de France zaprosiła go na prelekcję o jego rozumieniu sztuki. Od tego czasu wykłada tam jako profesor. Został uhonorowany szeregiem wyróżnień i nagród. Na Targach Książki we Frankfurcie 2008 r. otrzymał Nagrodę Księgarzy Niemieckich (jest też bowiem ilustratorem książek).

Gnijące szczątki Trzeciej Rzeszy

„Wnętrze" Anselma Kiefera to artystyczna interpretacja zdjęcia przedstawiającego Salę Mozaikową w Nowej Kancelarii Rzeszy, budynku stworzonym na zlecenie Hitlera przez nadwornego architekta III Rzeszy Alberta Speera. Był to jeden z projektów składających się na tzw. wielką Germanię, której rozbudowę naziści planowali do połowy XX w. Kiefer pokazał jej upadek i rozkład, jak zwykle wykorzystując w tym celu różne suszone rośliny (słomę, słoneczniki), ziemię wymieszaną z popiołem, stopy ołowiu i cynku. Artysta stworzył kilka wersji tego obrazu. Ta prezentowana na zdjęciu pochodzi z 1981 r. i można ją podziwiać w muzeum w Amsterdamie. Obraz ma wymiary 287 cm na 311 cm i jest to jedna z wcześniejszych wersji tego motywu (ta powstająca w latach 1983–1997 jest niemal dwukrotnie większa i wręcz „zasypana" ziemią i popiołem – z idei wielkiej Germanii nic już bowiem nie zostało).

Nowa Kancelaria Rzeszy działała od 1939 do 1945 r., Sala Mozaikowa była przeszklonym „dziedzińcem" prowadzącym do ogromnego holu, a potem do gabinetu Hitlera. Było to wnętrze reprezentacyjne, które goście Führera mieli podziwiać, które miało im ukazać ich małość wobec potęgi Rzeszy. Boczne ściany tego atrium były wyłożone czerwonym marmurem, które dodatkowo udekorowano kamiennymi mozaikami. Ale w Nowej Kancelarii Rzeszy niemal nic się nie działo, było to martwe miejsce. Jak podkreśla dr Bastek „w Sali Mozaikowej odbyła się tylko jedna uroczystość – ceremonia pogrzebowa dr. Fritza Todta (...). To o tyle istotne, że w centralnym punkcie obrazu Kiefera znajduje się coś na kształt stosu pogrzebowego – pytanie, czy jest to stos pogrzebowy tego architekta czy Trzeciej Rzeszy, czy cywilizacji w ogóle – to już jest kwestia interpretacji. Z pewnością na obrazie wnętrze to umiera. Fotografia, którą posłużył się Kiefer, przedstawiała Salę Mozaikową w jej najlepszym okresie. U Kiefera ta budowla jest w stanie rozkładu, destrukcji – spadają szyby z przeszklonego dachu, rozpada się, wręcz roztapia architektura wnętrza. Zachodzi jakby organiczne gnicie".

Na zachowanej fotografii widnieje sala reprezentacyjna, w której Adolf Hitler chciał przyjmować gości.

Była częścią monumentalnej budowli, która miała budzić respekt wśród odwiedzających Führera. Prace nad budowlą rozpoczęły się w styczniu 1938 r. od wyburzenia starej zabudowy Voßstrasse. Kompleks budynków Nowej Kancelarii Rzeszy powstał zaledwie w dziewięć miesięcy i został oddany do użytku na dwie doby przed planowanym terminem (!), otrzymując oficjalny adres Voßstrasse 6. W skład kompleksu Kancelarii wchodziły: dziedziniec honorowy i otaczający go gmach, w którym znajdowała się Sala Mozaikowa, wielki hall (ok. 145 metrów długości), sala posiedzeń rządu i gabinet Hitlera (ok. 400 m2 powierzchni). Wszystkie pomieszczenia były przesadnie rozległe, a fasada Kancelarii ciągnęła się przez 421 m. Pod kompleksem wybudowano duży, dwukondygnacyjny bunkier szpitalny, którego doskonale zamaskowane wyjścia i wyjazdy prowadziły bezpośrednio na Voßstrasse. Lewe skrzydło obiektu zamykały dwa bloki mieszkalne zamieszkane przez oficerów, a także ordynansów, adiutantów i sekretarki Hitlera. Pod blokami umieszczono garaże. Na zapleczu całości znajdował się ogród graniczący z ogrodem Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rzeszy.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Historia
Stanisław Ulam. Ojciec chrzestny bomby termojądrowej, który pracował z Oppenheimerem
Historia
Nie tylko Barents. Słynni holenderscy żeglarze i ich odkrycia
Historia
Jezus – największa zagadka Biblii
Historia
„A więc Bóg nie istnieje”. Dlaczego Kazimierz Łyszczyński został skazany na śmierć
Historia
Tadeusz Sendzimir: polski Edison metalurgii