[Mieczysław Dębski, Pamiętnik, Archiwum PAN, sygn. 22]
Herman Lieberman (jako referent Komisji Budżetowej) w przemówieniu sejmowym
Wybija na samo czoło wydatek 8 milionów złotych, który nazwano wydatkiem „do dyspozycji Prezesa Rady Ministrów" [Piłsudskiego]. Minister Czechowicz te pieniądze wydał bez ustawy, bez upoważnienia ustawowego i nawet bez uchwały Rady Ministrów. [...] Nic temu Sejmowi więcej nie pozostało, jak [...] odesłanie sprawy do Trybunału Stanu.
Warszawa, 20 marca 1929
[Sprawozdanie stenograficzne z 59 posiedzenia Sejmu Rzeczpospolitej z 20 marca 1929 roku, B.S. RPII/2/59]
Józef Piłsudski (minister spraw wojskowych) w oświadczeniu przed Trybunałem Stanu
Ustawa o Trybunale Stanu jest śmieszna. [...] Dzielicie pod tym względem los całej Polski. Jeżeli taka partacka robota, związana z Trybunałem Stanu i z jego ustawą, należy do rekordów śmieszności i głupoty, to niestety cała Konstytucja jest zrobiona w ten sposób. [...]
Akt oskarżenia [przeciw Czechowiczowi] czytałem dopiero wczoraj, albowiem, przyznam się, bzdurstwami Sejmu nie lubię się zajmować. [...] Toż oni się pierdolą miesiącami, toż oni zatracają na tym wszystkie pojęcia, że mogą zapomnieć nawet swoje nazwisko. To jest, proszę panów, tłumaczenie mądrości całego aktu oskarżenia, całego komizmu pracy waszej i całej przeklętej pracy Polski, która w tym komizmie sejmowym kręcić się dotąd, niestety, musi.
Warszawa, 26 czerwca 1929
[Sprawa Gabriela Czechowicza przed Trybunałem Stanu: wybór dokumentów, Warszawa 1961]
Herman Lieberman (jako oskarżyciel) przed Trybunałem Stanu
Jest publiczną tajemnicą, że te 8 milionów zostały użyte na poparcie kandydatów BBWR [w kampanii wyborczej 1928 roku]. [...] Polska znajduje się na rozstajnych drogach: wschód czy zachód, samowola jednostki czy wola ogółu, panowanie prawa czy kaprysów i zachcianek ludzi wielkich i silnych? [...] Prosimy was, Panowie Sędziowie, wypowiedzcie, że winien jest minister [Skarbu], który – skupiwszy w swoim ręku ogrom władzy – złamał rozmyślnie prawo.
Warszawa, 27 czerwca 1929
[Sprawa Gabriela Czechowicza....]
Herman Lieberman
Trybunał nie umorzył postępowania przeciwko Czechowiczowi, lecz uzależnił skazanie go od pewnych uzupełnień w materiale dowodowym przez Sejm. [...] Jasno bowiem wynikało z orzeczenia Trybunału, że nastąpić musi skazanie ostateczne Czechowicza [...]. Do tego zaś Piłsudski żadną miarą nie dopuści, co nie pozostawiało w nikim żadnej wątpliwości.
Warszawa, 29 czerwca 1929
[Herman Lieberman, Pamiętniki...]
Jan Ciechanowski (były ambasador RP w USA) w liście do Ignacego Jana Paderewskiego (byłego delegata Polski przy Lidze Narodów)
Bierność narodu można jedynie wytłumaczyć sobie jako uległość wobec narzuconej obcej przemocy, uległość będącą wynikiem stuletniej niewoli, z poczucia której pokolenie obecne Polaków nie zdołało się jeszcze otrząsnąć.
[...] Przy trwaniu obecnego chaosu, przez siebie wytworzonego, [Piłsudski] może rządzić, jak sobie zapragnie, zza ściany, utrzymując fikcję odpowiedzialnego konstytucyjnie gabinetu, którym od wewnątrz kieruje, faktycznie nie ponosząc za swe własne czyny odpowiedzialności – pozostając zawsze poza Konstytucją i prawem.
Paryż, 31 grudnia 1929
[Archiwum Polityczne Ignacego Jana Paderewskiego, t. 3, Wrocław 1974]