Na wniosek Komisji Europejskiej sprawa prowadzonej wobec Polski procedury trafi jutro na posiedzenie unijnej Rady ds. ogólnych, czyli ministrów odpowiedzialnych za sprawy europejskie. Prezentację w tej sprawie ma przedstawić wiceszef KE Frans Timmermans.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że kilku ministrów będzie chciało w tej debacie zabrać głos.
Komisja nie chce się ograniczać tylko do sprawy Trybunału Konstytucyjnego, ale porozmawiać też o prowadzonej w Polsce reformie sądownictwa. Jak napisano w przygotowanym na to spotkanie dokumencie, do którego dotarła PAP, "przewidziane reformy polskiego wymiaru sprawiedliwości wzmacniają obawy dotyczące praworządności". Komisja Europejska w piśmie, które trafiło do stolic krajów UE, opisuje krótko przebieg trwającej już ponad rok procedury praworządności wobec Polski.
Komisja Europejska już wcześniej wyrażała zaniepokojenie projektem reformy Krajowej Rady Sądownictwa. W marcu mówił o tym na posiedzeniu komisji ds. wolności obywatelskich Parlamentu Europejskiego wiceszef KE Frans Timmermans, a miesiąc później na konferencji prasowej komisarz ds. sprawiedliwości Vera Jourova.
Polskę będzie reprezentował wiceszef MSZ, minister ds. europejskich Konrad Szymański. Witold Waszczykowski zapowiedział, że Polska w Brukseli przedstawi swoje racje. - Przedstawimy inne zdanie, przedstawimy kontrargumenty i będziemy się domagać, żeby we wszystkich dokumentach Komisji uwzględniano nasze argumenty i nasze uwagi, które były uwzględniane na każde pismo Komisji - mówi szef MSZ.