Handel i przemysł- w tych branżach mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa najczęściej negatywnie oceniają wpływ pracy zdalnej na ich biznes, jak wynika z badania przeprowadzonego dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor przez Instytut Keralla Research. O ile w telefonicznym sondażu, który na przełomie marca i kwietnia (czyli podczas tegorocznego lockdownu) objął 500 firm, 34 proc. z nich mówiło o pogorszeniu się efektywności zdalnych pracowników, to wśród przedstawicieli handlu i przetwórstwa przemysłowego negatywne zdanie o home office miało niemal połowa.

Trudno się temu dziwić, skoro w tych dwóch sektorach praca zdalna była przed pandemią (i również w jej trakcie) najrzadziej stosowana. Wymuszone przez koronawirusa przejście na home office wymagało więc tam radyklanej zmiany nie tylko technologicznej, ale także mentalnej, w tym zmiany stylu zarządzania ludźmi i organizacji pracy. Wielu szefom trudno było sobie z tym poradzić a nie każdy, szczególnie w sektorze MŚP, mógł liczyć na szkoleniowe wsparcie pracodawcy. Widać to zwłaszcza w mikrofirmach, w których najwięcej jest sceptycznych ocen pracy zdalnej. Pomimo to, większość (61 proc.) badanych firm z sektora MŚP pozytywnie ocenia zdalną pracę- 54 proc. twierdzi, że jej efektywność jest taka sama a 7 proc.- że nawet większa niż w biurze.

To dobra wiadomość dla pracowników, którzy również po wygaśnięciu pandemii często liczą na więcej udział pracy z domu. Łącznie 52 proc. pracujących zdalnie Polaków ocenia, że ich efektywność jest co najmniej taka sama jak w biurze (13 proc. twierdzi, że większa) - wynika z kwietniowego badania zrealizowanego dla Grupy BIK przez ARC Rynek i Opinia. Pracownicy rzadziej niż pracodawcy mówią o spadku swojej wydajności w home office (22 proc.), ale dużo częściej (26 proc.) trudno im to ocenić.

Przewaga pozytywnych ocen pracy zdalnej sprawia, że duża część firm nie zamierza z niej rezygnować po wygaśnięciu pandemii. W tym także Grupa BIK.

– Z punktu widzenia naszej firmy, model pracy zdalnej sprawdził się dobrze. Wszystkie procesy biznesowe są realizowane i nie doszło do przerwania żadnego z nich. Oceniamy go na tyle dobrze, że wdrażamy docelowy model pracy hybrydowej– twierdzi Grzegorz Zakrzewski, dyrektor Departamentu Zasobów Ludzkich Grupy BIK. - Nasze dotychczasowe doświadczenia pokazują, że zdecydowana większość pracowników ma wobec pracy zdalnej pozytywny stosunek i nie chciałaby w 100 proc. powrotu do siedziby firmy- dodaje Zakrzewski.