Wczoraj pociągi zostały wstrzymane z powodu fali uchodźców przybywających na południe Niemiec.

Niemiecka policja kontynuuje kontrole na granicach z Austrią. Z tego powodu na autostradach wiodących z Austrii do Niemiec utworzyły się wielokilometrowe korki. Policjanci zaglądają do każdego pojazdu wjeżdżającego do Niemiec. Kontrolują także dokumenty.

Agencja Reutera podaje, że od wczoraj zatrzymano już około 30 przemytników ludzi i około 90 uchodźców. Trafili oni do ośrodka dla azylantów.

Decyzja o wprowadzeniu kontroli na granicy z Austrią uznawana jest za przełom w niemieckiej polityce wobec uchodźców. Komentatorzy piszą, że kanclerz Angela Merkel musiała przyznać, że kraj jednak nie poradzi sobie z tak dużą liczbą imigrantów. Tylko w miniony weekend na południe Niemiec dotarło kilkanaście tysięcy uchodźców z Bliskiego Wschodu.