„Widoki jak z "Pana Tadeusza", ścieżki jak z "Hobbita"

Ośmiu blogerów będzie walczyć o zwycięstwo w „Turystycznych mistrzostwach blogerów" - ogłosiła Polska Organizacja Turystyczna

Publikacja: 31.08.2018 09:39

„Widoki jak z "Pana Tadeusza", ścieżki jak z "Hobbita"

Foto: materiały prasowe

Konkurs jest pierwszą w Polsce akcją mającą na celu stworzenie unikalnych przewodników po miejscach pomijanych w tradycyjnych informatorach turystycznych - wyjaśnia POT. Szesnaścioro blogerów wyłonionych w poprzednim etapie konkursu przygotowało plany swoich podróży we współpracy z Regionalnymi Organizacjami Turystycznymi (ROT). Następnie odwiedzili oni wybrane miejsca i stworzyli obszerne relacje opatrzone zdjęciami, które poddane zostały ocenie internautów i kapituły. Po podsumowaniu wyników głosowania internetowego, zasięgów wygenerowanych przez blogerów oraz głosów kapituły ogłoszono, kto przejdzie do kolejnego etapu.

- Wybór finałowej ósemki nie był łatwy – komentuje w komunikacie prasowym POT wiceprezes Agnieszka Jędrzejczyk. - Wszyscy autorzy prezentowali bardzo wysoki poziom. Obradowaliśmy długo, ale udało nam się dojść do porozumienia i wierzę, że podjęliśmy dobrą decyzję. Z niecierpliwością czekam na kolejne wpisy i materiały wideo na blogach autorów 

Do finału dostali się reprezentanci ośmiu regionów: Alicja Rapsiewicz pokazała województwo kujawsko-pomorskie przez pryzmat nieodkrytej przez turystów Doliny Dolnej Wisły, kryjącej krzyżackie zamki i drewniane chaty mennonitów.

Przewodnik po województwie zachodniopomorskim z nadmorską trasą do pokonania z dziećmi udowodnił, że istnieją alternatywny dla plażowania oraz budek z goframi. Kaja Wolnicka spróbowała tam m.in. jazdy konnej na plaży i spróbowała odnaleźć wyjście z największego roślinnego labiryntu w Polsce.

Drewniane perły podkarpackiej architektury przedstawił Bartłomiej Szaro, kusząc przy okazji widokami jak z "Pana Tadeusza", ścieżkami jak z "Hobbita" i jedzeniem... jak u babci".

Lubelszczyzna zachwyca na nowo widziana z perspektywy kajaka płynącego po Bugu (z mopsem na pokładzie!). „Podziwialiśmy mieniące się w słońcu kopuły cerkwi, poznaliśmy tradycję Brodaczy i próbowaliśmy smakołyków w magicznym Uroczysku" - wspomina spływ Karolina Siwkiewicz.

Po Mazowszu oprowadziła blogerka odkrywająca na nowo uroki ostatniej dzikiej rzeki europejskich stolic – Wisły. Aleksandra Świstow zaprasza „Chodź NA Wisłę, bo na Wiśle jest fajnie!".

Autorka bloga Taste&Travel zaprosiła czytelników do województwa lubuskiego, gdzie znaleźć można odpowiedź na pytanie czy trzeba jechać do „Bordeaux lub Toskanii, aby zobaczyć pola pełne winorośli i zdegustować świetnie zbalansowane, jakościowe wina.

W województwie łódzkim możliwe okazało się natomiast nie tylko zwiedzanie, ale też podróż w czasie. „Wystarczy udać się do Rogowa w województwie łódzkim, aby cofnąć się w czasie o 100 lat i przejechać zabytkową koleją wąskotorową" – opisują swoją przygodę Kamila i Paweł Florczak.

Na Warmię, traktowaną niesłusznie „jak uboższa kuzynka znanych i lubianych Mazur", zabrali czytelników Dorota i Jarek Kowalscy. Sprawdzili oni jak smakują lokalne specjały przygotowywane przez rdzennych i nowych, ale już zakochanych w tej okolicy mieszkańców.

W trzecim etapie rywalizacji finaliści mają do zrealizowania dwa zadania. Pierwsze to przygotowanie kolejnego wpisu z podróży po regionie. Blogerzy ponownie wyruszą w podróż po okolicy i skorzystają z lokalnych atrakcji, wybranych wspólnie z przedstawicielami Regionalnej Organizacji Turystycznej.

Swoje przygody uwiecznią tym razem także w materiałach wideo w formie vloga, teledysku lub wideo-pocztówki – to druga część finałowego zadania. Film zostanie opublikowany na odpowiednim kanale blogera (YouTube, Facebook) oraz na jego blogu. Wyniki zostaną opublikowane na stronie mistrzostwablogerow.polska.travel, a zwycięzcy nagrodzeni podczas uroczystej gali finałowej.

Konkurs jest pierwszą w Polsce akcją mającą na celu stworzenie unikalnych przewodników po miejscach pomijanych w tradycyjnych informatorach turystycznych - wyjaśnia POT. Szesnaścioro blogerów wyłonionych w poprzednim etapie konkursu przygotowało plany swoich podróży we współpracy z Regionalnymi Organizacjami Turystycznymi (ROT). Następnie odwiedzili oni wybrane miejsca i stworzyli obszerne relacje opatrzone zdjęciami, które poddane zostały ocenie internautów i kapituły. Po podsumowaniu wyników głosowania internetowego, zasięgów wygenerowanych przez blogerów oraz głosów kapituły ogłoszono, kto przejdzie do kolejnego etapu.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive
Turystyka
Włoskie sklepiki bez mafijnych pamiątek