W sobotę w Moskwie odbył się zjazd partii "Za prawdę". Przewodniczącym został rosyjski pisarz Zachar Prilepin, który wcześniej walczył po stronie wspieranych przez Rosję sił w Donbasie. Oprócz niego w pierwszym zjeździe partii uczestniczyli aktor Iwan Ochłobystin, reżyser Eduard Bojakow oraz doradca szefa samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Aleksandr Kazakow.

Rosyjska redakcja Radio Swoboda podaje, że wśród obecnych na sali był również znany hollywoodzki aktor Steven Seagal. Pojawił się na licznych zdjęciach, rozpowszechnianych w sieciach społecznościowych. Seagal z rąk Władimira Putina w 2016 roku dostał rosyjskie obywatelstwo. Podczas zjazdu partii przemawiał po angielsku, mówił m.in., że opowiada się za "pokojem na całym świecie" oraz "przeciwko propagandzie".

Prilepin z kolei zapowiedział, że jego partia powalczy o miejsce w Dumie podczas wyborów parlamentarnych w 2021 roku. - Wszyscy, którzy nam mówią, że w XXI wieku problemy trzeba rozwiązywać w sposób cywilizowany, tak naprawdę chcą wyłącznie naszej kapitulacji. Pojęcie "cywilizowane" rozumiemy wyłącznie w jeden sposób: wszystko, co sprzyja zachowaniu, wzmocnieniu i poszerzeniu rosyjskiej cywilizacji jest cywilizowane - oświadczył pisarz, cytowany przez rosyjskie media. Opowiedział się przeciwko ociepleniu relacji pomiędzy Rosją i Zachodem i stwierdził, że byłoby to "kapitulacją".

Niezależne rosyjskie media twierdzą, że Kreml inspiruje utworzenie mniejszych ugrupowań by rozproszyć głosy wyborców w 2021 roku, którzy nie popierają rządzącej i mocno skompromitowanej Jednej Rosji.