Polacy poradzili sobie z embargiem

Sprzedaż owoców i warzyw w sieciach rośnie rekordowo. Klienci poradzili sobie z nadwyżkami, których nie kupiła Rosja.

Publikacja: 21.03.2016 21:00

Foto: Bloomberg

Gdy Rosja ogłosiła embargo na import z Polski m.in. owoców i warzyw, szybko ruszyła ich promocja, aby większą konsumpcją krajową pomóc producentom. Efekty często przechodziły oczekiwania. – Konsumenci na naszą akcję „Jedz polskie" zareagowali doskonale, sieci nadal na różne sposoby promują owoce i warzywa – mówi Andrzej Faliński, dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.

Sieci przyznają, że zainteresowanie kategorią jest duże. Lidl Polska podaje, że dzięki współpracy z krajowymi dostawcami miesięcznie sprzedawał średnio 1,3 mln kg jabłek, 1,7 mln kg ziemniaków, ponad 500 tys. kg gruszek czy 300 tys. kg pieczarek.

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Rolnictwo
Polskie nadwyżki rolne popłyną w świat. To ma być silne wsparcie eksportu
Rolnictwo
Na wsi tylko nieliczni żyją z roli. Wiele gospodarstw funkcjonuje na papierze
Rolnictwo
Sondaż: Polacy zdecydowanie popierają protesty rolników. Są dwa główne powody
Rolnictwo
Cebula nadal ważna w polityce Indii
Rolnictwo
Brazylia z coraz większymi zbiorami kawy