Radcy krytycznie o nowelizacji ustawy o służbie cywilnej

Nowelizacja ustawy o służbie cywilnej autorstwa posłów Prawa i Sprawiedliwości może skutkować nadmiernym upolitycznieniem tej służby – ostrzega w swojej opinii Krajowa Rada Radców Prawnych.

Aktualizacja: 30.12.2015 11:47 Publikacja: 30.12.2015 11:19

Radcy krytycznie o nowelizacji ustawy o służbie cywilnej

Foto: 123RF

Dzisiaj sejmowa komisja administracji zarekomendowała Sejmowi przyjęcie poprawek PiS do projektu noweli ustawy o służbie cywilnej, które zakładają m.in, by wyższe stanowiska w służbie cywilnej były obsadzane w drodze powołania, a nie otwartego konkursu.  

Przypomnijmy, iż posłowie PiS uzasadniają potrzebę nowelizację wydłużającymi się i nieefektywnymi procedurami naboru na stanowiska w służbie cywilnej, będące konsekwencją stosowania konkurencyjnego i otwartego naboru.

Procedowany obecnie w Sejmie projekt zakłada trzy podstawowe zmiany. Po pierwsze, obsadzenie wyższych stanowisk np. dyrektora generalnego urzędu w drodze powołania, a nie konkursu. Zwolnienie osób zajmujących wyższe stanowiska z obowiązku poddania się ocenie okresowej oraz wygaszenie stosunków pracy z osobami zajmującymi wyższe stanowiska w służbie cywilnej po upływie 30 dni od wejścia w życie nowelizacji, jeżeli do tego czasu nie zostaną im zaproponowane nowe warunki pracy lub płacy albo w razie nieprzyjęcia nowych warunków.

W opinii przygotowanej przez Ośrodek Badań, Studiów i Legislacji Krajowej Rady Radców Prawnych czytamy, iż obsadzanie wyższych stanowisk w służbie cywilnej w drodze powołania, a nie otwartego konkursu, łączy się z „ryzykiem stosowania kryterium preferencji politycznych przy obsadzaniu stanowisk, co niedwuznacznie wynika także z uzasadnienia projektu". Tymczasem, jak przypomina autor opinii – dr Marcin Sala-Szczypiński – uniezależnienie obsadzania stanowisk w służbie cywilnej od kryteriów politycznych stanowi konieczny warunek bezstronności politycznej i kompetencji tej służby.

Z kolei wygaszanie stosunków pracy z osobami zajmującymi obecnie wyższe stanowiska zdaniem KRRP musi być ocenione negatywnie, ponieważ naruszają gwarancje stabilności zatrudnienia nierozerwalnie związane z istotą służby cywilnej oraz mogą być wykorzystane do wyeliminowania z grona osób należących do służby cywilnej tych, których poglądy nie są zgodne z aktualną linią polityczną, co w skrajnych wypadkach mogłoby prowadzić wręcz do działań noszących znamiona „czystki politycznej".

Pozostałe zmiany zawarte w nowelizacji, zdaniem autora opinii, prowadzą do wniosku iż skutkiem nowelizacji może być „nadmierne upolitycznienie służby cywilnej i naruszenie powszechnie stawianego jej wymogu bezstronności oraz wysokiego stopnia profesjonalizmu".

We końcowych wnioskach stwierdzono m.in., że proponowane regulacje godzą w „niezależny od partykularnych interesów zmieniających się sił politycznych sposób funkcjonowania służby cywilnej".

W podsumowaniu opinii stwierdzono, że nowelizacja budzi szereg istotnych wątpliwości merytorycznych, które prowadzą do jej jednoznacznie negatywnej oceny, jako projektu naruszającego niezależność polityczną służby cywilnej.

Dzisiaj sejmowa komisja administracji zarekomendowała Sejmowi przyjęcie poprawek PiS do projektu noweli ustawy o służbie cywilnej, które zakładają m.in, by wyższe stanowiska w służbie cywilnej były obsadzane w drodze powołania, a nie otwartego konkursu.  

Przypomnijmy, iż posłowie PiS uzasadniają potrzebę nowelizację wydłużającymi się i nieefektywnymi procedurami naboru na stanowiska w służbie cywilnej, będące konsekwencją stosowania konkurencyjnego i otwartego naboru.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona